Wpis z mikrobloga

@SimonTheSaint:

Konkubinat rozumiany jest jako trwałe pożycie dwojga osób płci odmiennej, które

nie zawarły związku małżeńskiego.[1] Trzeba zauważyć, iż wspólne pożycie par

homoseksualnych nie jest konkubinatem w świetle naszego prawa. Jednak

najbardziej pełną definicję konkubinatu zawiera wyrok SN: "wspólne pożycie

analogiczne do małżeńskiego, tyle że pozbawione legalnego węzła. Oznacza to

istnienie ogniska domowego charakteryzującego się duchową, fizyczną i

ekonomiczną więzią, łączącą mężczyznę i kobietę"[2]
@SimonTheSaint: sformalizowanie konkubinatu następuje wtedy, gdy jedna z osób w parze zostaje zatrzymana przez policję. Wtedy ta druga, żeby móc dowiedzieć się o sytuacji osadzonego i mieć możliwość widzeń, deklaruje się jako konkubina/konkubent, a ta pierwsza potwierdza, że tak, to moja konkubina/konkubent. Wtedy już jest konkubinat na papierze i patologia.