Wpis z mikrobloga

Czolem Mireczki

Wlasnie awansowalem w amerykanskiej drabinie spolecznej z podczlowieka przedostatniej kategorii o szczebel wyzej (ale droga dalej daleka). Przyszedl pan listonosz i zostawil mi koperte w ktorej byla karta z numerem ubezpieczenia spolecznego (SSN). Jest to amerykanski odpowiednik PESEL, bez ktorego wiele rzeczy jest niemozliwych a przynajmniej bardzo utrudnionych:

- legalna praca

- prawo jazdy

- zalozenie konta w banku

- kupienie telefonu na abonament

itp. itd.

Moj SSN jest najnizszej kategorii (nie pozwala na prace bez dodatkowego pozwolenia), ale to powinno sie zmienic w ciagu najblizszych kilkunastu/kilkudziesieciu dni. Mimo wszystko odblokowal mi mozliwosc zalozenia konta, kupienia telefonu i zrobienia prawka.

JAK WYGLADAJA POSZCZEGOLNE ETAPY:

NA GRANICY


W URZEDZIE


http://www.socialsecurity.gov/multilanguage/20x32Poster8_13_03.pdf


SAMA KARTA


http://www.greanvillepost.com/wp-content/uploads/2013/12/ssnCard.jpg

TL:DR Dostalem zajebiscie wazny dokument, poszlo latwiej niz myslalem, moge zaczynac nowe zycie :)

W nastepnym wpisie... jak sie bierze slub w USA.

#podrugiejstroniebajora #usa #emigracja #emigrujzwykopem
  • 5
Poniewaz przyjechalem na wizie narzeczenskiej (K1)


@Taco_Polaco: Narzeczona z Polski czy USA? Jeżeli z Polski to ona już wcześniej mieszkała w stanach? Jak to wygląda dokładniej? Bo rozumiem, że ślubu jeszcze nie macie więc wnioskując o wizie po prostu piszecie, że jesteście ileś lat razem i chcecie wziąć ślub? Jest to w jakiś sposób weryfikowane? Nie żeby mnie to dotyczyło :D pytam z czystej ciekawości.

Po kilku dniach w skrzynce lezal