[wspodnicynamtb]

35 867 - 100 = 35 767

Przejażdżka do Oksfordu i #pokazrower

Ten pałac okazał się dla mnie za drogi, zostanę przy swoim. Sklep rowerowy, serwis oraz kawiarnia w Oksfordzie - taka uboższa, lokalna wersja Rapha. Ale bardzo przyjemnie było, mieli dobry asortyment sklepowy i nawet zawiązałam nowe znajomości!

Trasa.


Te @Anks dogoniłam Cię i znowu jestem TOP1! Teraz się pościgamy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#rowerowyrownik #100km dawno u mnie nie było

[karmazynowyklaun]

@wspodnicynamtb: fajne dupiszcze z twarzy. :)

[wspodnicynamtb]

@wspodnicynamtb: SPODNICA ALE Z CIEBIE TYPOWY RUZOWYPASEK XD

[client]

@karmazynowyklaun: Sabłysnąłeś. Teraz proszę o jakiś tekst o stulejarności i zielonym co ma usunąć konto.

[m.....l]

@wspodnicynamtb: grzejąc się w blasku atencji promuję tu Kucomachię

[Chosen0ne]

@wspodnicynamtb: może Ci się przydać https://tapiriik.com/

[fizzly]

@wspodnicynamtb: eee... masz rozdwojenie osobowosci? ( ͡° ͜ʖ ͡°) odpisujesz sama na swoje komentarze...?

[Kafarek555]

@wspodnicynamtb: Ładna i jeszcze na rowerze! Miliona kilometrów życzę :)

[Anks]

@wspodnicynamtb: :<

[k.....o]

@wspodnicynamtb: ładna jesteś, naturalna

[wspodnicynamtb]

@r__d: Nie no, chciałam mieć najbardziej plusowany komentarz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Chosen0ne: Już mnie @cree oświecił, jak będę mieć chwilę to ogarnę. Ale dzisiaj w ogóle strava się jakoś zrestartowała w środku trasy... Pierwszy raz jej odbiło.

[Blaskun]

@wspodnicynamtb: No siema. Już do Ciebie jade. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[typowymirekakrobata]

@wspodnicynamtb: daje okejke

[Publius]

@wspodnicynamtb: #pokazmorde piekło zamarzło? :D

[wspodnicynamtb]

@Publius: Przecież nie ma tagu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale chyba tak, zamarzło.

[kinlej]

@wspodnicynamtb: Mięśnie twarzy dobrze wyrobione do całowania

[Publius]

@wspodnicynamtb: Lepiej nic nie powiem bo sprawdzisz kiedy mój ostatni wpis na równiku był i udzielisz reprymendy ;_;

[wspodnicynamtb]

@Publius: O RETY... miesiąc temu. Czy Ty masz rozum i godność rowerzysty? Oddaj rower potrzebującym!

[Publius]

@wspodnicynamtb: no i nawet bordo straciłem