Wpis z mikrobloga

Jak się nie wku.... jak w sklepie w kolejce do kasy stanie za Tobą jakiś patus nachlany (od którego nie śmierdzi tylko alkoholem) i jeszcze stoi zaraz przy Twoim ramieniu i dmucha w Ciebie "oparami". A na zwróconą kulturalnie (per Pan, bez przekleństw) uwagę żeby nie stał Ci zaraz przy plecach i nie dmuchał na Ciebie jeszcze rzuca się że "zabrać wózek, bo co stoi w kolejce". Na odpowiedź żeby "nie rozkazywał" potrafi się zamknąć i odsunąć.


#oswiadczenie #patusy #bekazpatusow