Wpis z mikrobloga

Wiecie co, ludzie są dziwni w tym kraju. Potrzebuję jednego pracownika na żyłkę, płacę może nie jakoś wspaniale, bo to prosta robota i więcęj nie mogę. bo się nie opłaci, ale 12zł na godzinę (średnio), a nie mogę znaleźć pracownika. Odmawiają goście, którzy nie mają roboty i piwkują pod sklepem korzystając z rent swoich wyłudzonych, lub swoich rodziców/babć lub żyją na garnuszku rodziców.

A praca jest tak lekka (stanie przy kołowrotku i gapienie się czy dobrze idzie). że jak walniesz 12 godzin to wracasz wypoczęty, bo to raczej doglądanie i siedzenie na dupie. Nie no, nie ma roboty w tym kraju, taka j----a bieda, wszystkim źle, a pracowników nie ma. Sami j----i przyszłościowcy sądzący, że będą prezesami i gardzą taką pracą. Lub wolą wyzyskiwać rodziców, dziadków i innych, co za smutne pokolenie wchodzi teraz na rynek pracy. Wychowani na marzeniach, a spełni się jednemu na 10 tysięcy... A najśmieszniejsze, że mam też wakat na maszynownie, gdzie mogę dawać i 8k na miesiąc, co jest dobrą pensją, ale jakoś nikt nie potrafi mi zaoferować pracy tam ;) Sami totalnie "fantastyczni", a ogarnięcfie prostych pierdół zajmuje godziny. Nie widzą, że są głąbami, a chcą żeby zapłacić jak za fachowca. Ludzie wychowani na telewizorze i marzecniach. #firma #truestory #takaprawda
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@vivo: no to biore, mogę zarówno patrzec sie na kołowrotek i zasuwac w maszynowni, sam widzisz jestem idealnym kandydatem, jesli mnie nie wezmiesz bedzie to twoj najwiekszy bład w zyciu (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@vivo: rozumiem że potrzebujesz kogoś technicznego ale nie koniecznie inżyniera, ale i tak dziwne że nie ma chętnych, może sezonowość pracy odstrasza bo jednak rachunki trzeba płacić cały rok.

btw. a co z tym mirkiem co miał rozmowe u Ciebie? :)
  • Odpowiedz
W zasadzie tylko - być 8 godzin na zakładzie i być na tyle ogarniętym "technicznie", żeby folia szła perfekcyjnie. Oczywiście jeśli gadamy o samej obsłudze, to nie dam więcej jak 5k, ale jeśli pracownik byłby organięty, bez mojej pomocy ogarnąłby maszynownie, umiałby zczaić gdzie jest problem (czyli rozumiał istotę działania) to te 8k daję od ręki.


@vivo: robiłbym to za 4k, ale jak mówisz, że więcej - to jeszcze chętniej.
  • Odpowiedz
@dabdanek: Na ten sezon już za późno, ale obiecuję, że przed rozpoczęciem następnego - koło lutego, napiszę ogłoszenie na mirko i niech nawet wszyscy do mnie przyjadą razem i coś się wymyśli ;) Praca jest, ale kogoś na poważniejsze miejsca muszę mieć od początku, poinstruowanego o wszystkim i działającego bez pytania, bo teraz zaczyna się taki czas, że dziś mam pierwszy luźniejszy dzień od miesiąca.

@murinius: bezrobotnemu nie
  • Odpowiedz