Wpis z mikrobloga

@spatsi: Niedawno zostałem niesłusznie zbanowany. Odebrało mi to wiele - cel, radość, nadzieję... Zabrali mi możliwość komentowania, zabrali mi bordo... Ale nie to było najgorsze. Najgorsze było to, że nie mogłem wpisywać się na listy obecności. Widziałem jak spatsi je dodaje, widziałem jak ludzie się na nie wpisują, ale ja nie mogłem brać w tym udziału. Nie mogłem być cząstką radości i szczęścia na nocnej zmianie. Byłem jak dziecko, które
  • Odpowiedz