Aktywne Wpisy
adreno420 +105
bert74 +2
Witam, jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość.
Od pewnego czasu moim "guilty pleasure" stało się czytaniem postów spod tagów #przegryw #blackpill #redpill itp. Początkowo dlatego, że czułem pewnego rodzaju dumę, że osobiście udało mi się uniknąć tego losu. Pomagało mi to unaocznić drogę jaką przeszedłem, bo kiedyś byłem w podobnej sytuacji.
Jeszcze jako licealista nie miałem zbyt wielkiego powodzenia wśród dziewczyn. Miałem spore grono znajomych, ale raczej nie byłem postrzegany jako
Od pewnego czasu moim "guilty pleasure" stało się czytaniem postów spod tagów #przegryw #blackpill #redpill itp. Początkowo dlatego, że czułem pewnego rodzaju dumę, że osobiście udało mi się uniknąć tego losu. Pomagało mi to unaocznić drogę jaką przeszedłem, bo kiedyś byłem w podobnej sytuacji.
Jeszcze jako licealista nie miałem zbyt wielkiego powodzenia wśród dziewczyn. Miałem spore grono znajomych, ale raczej nie byłem postrzegany jako
Big Nose the Caveman (1991) – gra platformowa wyprodukowana przez Camerica i wydana przez Codemasters w 1991 roku dla konsoli Nintendo Entertainment System, a następnie w 1992 roku dla Atari ST i Amigi.
Tytułowy bohater to jaskiniowiec, a akcja gry toczy się w epoce kamienia łupanego. Celem gry jest dotarcie do wielkiego pterodaktyla, którego bohater zobaczył chodząc pod swoją jaskinią i zapragnął go zjeść (początkowy filmik). Aby dotrzeć do owego pterodaktyla należy przejść przez cztery wyspy (Paradise Island, Monster Island, Terror Island i Chaos Island), z których każda ma ok. 6-7 etapów.
Przeciwnikami są, w zależności od poziomów - dinozaury, pterodaktyle, ryby wyskakujące z wody, pełzające węże, pająki itp. Są również różne rodzaje etapów - zwykły krajobraz nieopodal jaskiń, różne lasy, jaskinie, groty, a nawet etapy w niebie na chmurach, bloki lodowych brył itp. Na każdej wyspie (oprócz ostatniej), ostatni etap to przeprawa na następną wyspę. W tego typu etapach jaskiniowiec lata wirując maczugą nad oceanem. Trzeba uważać na wodę wypryskującą z wielorybów, w niektórych takich etapach na lawę tryskającą z wulkanów itp. Na koniec każdego etapu należy pokonać bossa. W zależności od etapu może to być triceratops szarżujący na jaskiniowca, wielki tyranozaur ziejący ogniem, morski potwór (w przeprawach z wyspy na wyspę), potwór siedzący w wodzie i kłapiący paszczą (w towarzystwie latającego owada), gigantyczny skorpion i wiele innych stworzeń.
@Ford_van_Toch: Popieram.Dla Mnie sporo lepszą jest "freak out":)