Wpis z mikrobloga

dobnie pomysli ze przychodzisz tam od czasów w których jego tam jeszcze nie bylo. wtedy to on poczuje sie jak nowociota i jak powie ile kosztuje twoja whiskey to załamie mu sie ze stresu głos. wtedy nie pozostaje ci nic innego niz powiedziec


przeciez wiem

@SOLGAZ: czy tylko ja mam takie wrazenie czy publikujesz to zeby w zalosny sposob twoj szef dal ci podwyzke? ze niby ktos do ciebie pisze i