Wpis z mikrobloga

@franekfm: chciałbym zobaczyć jego zeznanie podatkowe, przecież jest posłem, pewnie też przedsiębiorcą (z przypadku posłem się nie zostaje), i tak mi się wydaje, że te 400zł to dla niego tyle, co dla nas, Polaków cebulaków, tyle co zakup gumy miętowej.