Wpis z mikrobloga

@Zdrajec89: Eee, to nie ja. Etymologię "różowego paska" znam od dawna i od razu wiedziałam o co chodzi. Nie przyszło mi na myśl mieszać w to moich narządów rozrodczych ;-) I miło mi, że uważasz że się ładnie przywitałam :) Starałam się, to było dla mnie bardzo ważne wystąpienie i wkroczenie w dostojne kręgi :D
  • Odpowiedz