Wpis z mikrobloga

@nogazwezza: Jesteś baranem, #!$%@? bajki są dla każdego. Chińskie, japońskie, europejskie czy amerykańskie. Oglądam sobie bajki Pixara, bo są #!$%@? wybitne a ty co pewnie same strzelaninki z tępą fabułą? Przepadnij.
@nogazwezza: ogladalem kiedys popularniejsze anime i przyznam, ze istnieje wiele ciekawych. Na pewno wszyskie filmy od Miyazakiego mozna wrzucic do worka epickich i kultowych - takiego Spirited Away albo Sasiada Totoro nie powstydzilby sie Disney. Jesli chodzi o odcinkowe anime, popularny "Death Note" jest swietny. Wolf's Rain, Elfen Lied, Ghost in the Shell to tez naprawde swietny kawal animacji. Dobrze sie bawilem ogladajac "Higurashi no Naku Koro". Jest duzo swietnych, doroslych
@KRSS: Tak, otóż zdarzyło mi się przychodzić czasem na religię, gdyż zajęcia prowadziła naprawdę dobra nauczycielka i chciałem dokładniej poznać myśli i opinie typowo katolickie (jestem agnostykiem) . Owa nauczycielka odtworzyła na początku tego roku, podczas lekcji "Notatnik śmierci" (czy jakoś tak). Uważała, że zachowanie głównego bohatera to dobry temat do przedyskutowania. Mimo, iż anime zdarza się być "odpowiednie", to forma animacji i wypowiedzi bohaterów (i tych dziwnych piosenek) po prostu
@KRSS:

1. To jest jeden przykład i tak mam ich więcej; choć bardziej z czasów dzieciństwa.

2. Nauczycielka, nie odtwarzała anime raz, opisałem jedną sytuację.

3. To typowy wpis "popieram albo nie popieram", dlatego na końcu mojej odpowiedzi jest uzasadnienie.