zdarzały się przypadki polskich zbrodni na ludności ukraińskiej, rusińskiej, Łemkach czy Bojkach, których wrzucano do jednego wora z Ukraińcami.
@Crimen: Zgadzam się, ale to były akcje odwetowe w czasie Wołynia. Mi chodzi o niemordowanie przed '39. Czy akcje odwetowe były potrzebne? Patrząc z dzisiejszego punktu widzenia, nic to nie dało. R--ź ciągnęła się dalej, ale faktem jest że Polacy nienawidzili Ukrainców za to, co zrobili, więc pojawiały się odwety.
@janek_kos: Na Podkarpaciu ten problem odwetów był bardziej złożony. Szczególnie na Pogórzu Przemyskim czy w Bieszczadach/Beskidzie. Co do sytuacji przed '39 to w sumie masz rację - zabijano głównie terrorystów z nacjonalistycznych organizacji ukraińskich (chociaż nie zawsze - taki Bandera z tego co pamiętam dostał najpierw karę śmierci, ale zmieniono mu chyba na dożywocie), a zwykły chłop ukraiński miał taką samą pozycje w Galicji jak chłop polski czy biedota żydowska.
@Crimen: Oczywiście " kto sieje wiatr ten zbiera burzę " - nikogo nie usprawiedliwiając. Stanowczo należy się jednak sprzeciwiać propagandzie. Do tej pory na Ukrainie jest sporo środowisk które negują ten fakt a z zakłamywaniem historii trzeba walczyć.
@Zircon: mając do wyboru potomków banderowców i potomków bolszewików mogę tylko powiedzieć, że im dłużej się tam będą tłuc tym lepiej dla nas. Niech giną.
@ediz4: Pan Tyma ( ͡°͜ʖ͡°) Wymigiwał się, bo już kiedyś w telewizji odpowiedział szczerze Isakowiczowi co sądzi o wydarzeniach wołyńskich i trochę mu się za to oberwało.
Więc kończąc ten przydługi wpis, historia nigdy nie jest zero-jedynkowa.
@janek_kos: Bardzo dobry wpis i bardzo ważne zdanie. Każdy naród ma jaśniejsze i ciemniejsze karty historii. O historii nie wolno nam zapominać. Ale trzeba z niej wyciągać wnioski, a nie w koło się kłócić i wyzywać. W końcu nawet jeśli @Stadler jest Rosjaninem, to nie on strzelał w Katyniu. I jeśli @donmuchito1992 jest Ukraińcem, to nie on kroił
@ediz4: Niestety nie mam teraz możliwości technicznych obejrzenia filmiku. Na ewidentne próby zakłamywania historii nie można przyzwalać, to jasne. Ale nie można też twierdzić że wszyscy Ukraińcy, Białorusini czy Rosjanie to wredne chuje przesiąknięte złem do szpiku kości. O to mi chodziło. Trzeba też pamiętać, że w każdym kraju historia jest przedstawiana w innym świetle. Wątpię żeby np. w niemieckich szkołach Bitwa pod Grunwaldem, rozbiory Polski czy Powstania Śląskie były
Śmiechłem srogo. Typ walczyć za Ukrainę nie zamierza, zwiał na zachód i klepie posty w internecie. Ale żeby bić Polaków to pierwszy :D
Historia się powtarza, z zsrr się bali walczyć, za to mordowanie Polaków było dla nich przyjemnością.
Komentarz usunięty przez autora
@Crimen: Zgadzam się, ale to były akcje odwetowe w czasie Wołynia. Mi chodzi o niemordowanie przed '39. Czy akcje odwetowe były potrzebne? Patrząc z dzisiejszego punktu widzenia, nic to nie dało. R--ź ciągnęła się dalej, ale faktem jest że Polacy nienawidzili Ukrainców za to, co zrobili, więc pojawiały się odwety.
Tak
Komentarz usunięty przez autora
@janek_kos: Słaby z Ciebie miłośnik, bo Rosję pokonali jeszcze Mongołowie w 1238 r.
Tak swoja droga - Ukrainiec z Rosjaninem obrazajacy sie w jezyku polskim w polskim serwisie, to jest to xD
@janek_kos: Bardzo dobry wpis i bardzo ważne zdanie. Każdy naród ma jaśniejsze i ciemniejsze karty historii. O historii nie wolno nam zapominać. Ale trzeba z niej wyciągać wnioski, a nie w koło się kłócić i wyzywać. W końcu nawet jeśli @Stadler jest Rosjaninem, to nie on strzelał w Katyniu. I jeśli @donmuchito1992 jest Ukraińcem, to nie on kroił