Wpis z mikrobloga

@aikonek: masz taka sama kuchenkę. Kurde, piekarnik mi coś ostatnio słabiej działa [nie trzyma temperatury etc. wszystko potrzebuje duzo więcej czasu etc. Miales tez tak może kiedyś? :P

@hellyea: to kuchenka "publiczna", mieszkam w domu asystenta, znaczy się, w takim akademiku dla dorosłych. Codziennie od kilku lat te piekarniki są intensywnie molestowane przez różne osoby, ale powiem Ci szczerze, że działają spoko. Jednakże, regulacja temperatury "istnieje tylko teoretycznie", bo mam wrażenie, że kręcę tym, a niewiele się zmienia. Ale temperaturę trzyma. Może kwestia szczelności drzwiczek?

A steki były supcio. :D Nie lubię chwalić jedzenia które zrobiłem, no ale były
@staa: jak? Wiem, że cos tam niebieski sprawdzał czy sie nie poluzowało, ale chyba to wszystko poki co. Idzie się załamać, bo ciasta juz nie upieczesz, a wszystko inne robi sie duuuużo dlużej niz powinno.
@hellyea: Grzałki powinny być dostępne. W zimnym piekarniku włączyć wszystko i paluchem sprawdzić co zaczyna się grzać (na wszelki wypadek ostrożnie!)

(Głupi pomysł, ale pierwszy jaki przyszedł do głowy)
@staa: będziemy kombinować, bo już taki niepewny piekarnik mocno utrudnia mi zycie :/ bo jak nie mam siły/czasu to już nie wrzucę sobie wszystkiego do naczynia/w folię i nie mogę zapomniec o tym na dany czas :P