Wpis z mikrobloga

  • 139
bylem dzisiaj u kolezanki #rozowypasek, taki 8-9/10

zrobilem jej nalesniki


pozniej pozmywalem po sobie (patelnia, miska itp) i zamiotlem kuchnie


okolo 20 siedlismy na kanapie i ogladalismy telewizje


powiedziala ze chce jej sie spac

zapytalem czy moze juz lepiej jak pojde skoro jest zmeczona


Anon krol podrywu po kilku minutach objął paska


pasek wtulił się w Anona


ponad godzine tak siedzielismy


czy to wygryw?


czy stuleja samoistnie zanika?


#coolstory #chwale sie
  • 77
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ungaged: Nie słuchaj zazdrosnych Mirków co duszą, że jesteś m----n. Skoro odwaliłeś taką robotę (naleśniki, posprzątanie po swoich wyczynach w kuchni) i powiedziała Tobie, że jesteś głupi, że jeszcze u niej sprzątasz - to znaczy, że było jej niezręcznie, aczkolwiek bardzo miło, że ktoś się tak dla niej postarał.

Dodatkowo jeśli nie chciała żebyś poszedł kiedy to zaproponowałeś, tylko jeszcze przytuliła się do Ciebie, to znaczy, że na pewno w
  • Odpowiedz
@ungaged: #wygryw , gratuluję!

Miałem delikatnie podobne #coolstory . Loszka poznana na #badoo . Mieliśmy iść na kawę, ale po długim łażeniu w poszukiwaniu dobrej kawiarni ostatecznie wylądowaliśmy na piwie w pubie. Potem zrobiliśmy z 12 km po Poznaniu, odwiedzając przy tym różne ciekawe miejsca. Koniec końców, po przeszło 10-godzinnej, pierwszej randce wylądowaliśmy u niej w domu i oglądaliśmy Paranormal Activity. Loszka wtuliła się
  • Odpowiedz
@ungaged: ja myślę, że wszystko tutaj zależy od Twoich oczekiwań w stosunku do #rozowypasek . Dajmy na to : od wejścia do jej domu myślałeś tylko o tym, by pobaraszkować, no to nawet-nawet wygryw. natomiast w przypadku jeśli nie liczyłeś na nic a dostałeś aż tyle, to owszem, wygryw.

  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@nie_pamietam: z tym paskiem raczej nic nie wyjdzie, za duzo razy probowalismy

oczywiscie, ze chcialbym czegos wiecej, ale poza seksem sa tez inne rzeczy ktore mozna robic razem
  • Odpowiedz
@ungaged: ludzie mogą uprawiać s--s a brzydzić się umyć zęby tą samą szczoteczką.

sensem tego zdania jest to, że.. w zasadzie "wszystko zależy"(od wszystkiego). powiem tak. za wieczór spędzony z #rozowypasek , ale taki wieczór w trakcie którego wszystko jest spoko i ja potrafię przyszpanować jakimś skillsem w kuchni i obyciem, a ona.. wystarczy, że będzie i że będzie piękna (8-9/10 to już piękność!) i że wpuści na
  • Odpowiedz
@nie_pamietam: no i chyba jesteś pod tym względem taki jak ja.

Dla mnie, samo to, że mogłem z nią posiedzieć sobie na kanapie, objąć ją i pogłaskać (nie lubię słowa głaskać) to już coś. Czuje wtedy, że mam pod ręką cały świat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ungaged: pod werbalnym porozumieniem kryje się tryliard galaktyk porozumienia niewerbalnego. którego dostarcza m.in. głaskanie. ja też nie lubię tego słowa, ale tylko chyba tylko dlatego, że to takie NIEMĘSKIE głaskać, czy być głaskanym..ale za to jakie INNE cała reszta - jakieś dotykanie się, lizanie itp. Nie ma głaskania bez czułości.
  • Odpowiedz
@ungaged: no i tutaj właśnie przyszedłby na pomoc jakiś ostateczny test tego, czy może coś z tego wyjść czy nie.

Niestety, taki test nie istnieje (spoiler alert ;))

Mindreaders - tacy jak Derren Brown - powiedzą, że da się ze 100% skutecznością ustalić na podstawie kilku pytań, czy #rozowypasek jest dla nas odpowiedni/leci na nas. Wystarczy kilka kluczowych słów/gestów/mowy ciała aby to
  • Odpowiedz
@ungaged: rozumiem, jakby to ona tobie zrobiła naleśniki i posprzątała, wtedy mógłbyś się chwalić. A tak to beka, bo na starcie wyłożyłeś karty na stół i teraz takie rzeczy nie zrobią na niej wrażenia, nawet jak z nią będziesz. Także szykuj się na zawyżone oczekiwania loszki.
  • Odpowiedz