Wpis z mikrobloga

Moje małe #truesory. Akcja dzieje się w #wieden, wieczorne piwko na trawie przed jakimś Uniwersytetem. Niedaleko siedzi samotny 7/10 #rozowypasek, podchodzę i rozmowa bardzo miło się rozkręca (okazuje się, że z Włoch i tak sobie podróżuje). Ale nie o to w tym pisie chodzi. Po jakiś 15min dołącza do nas #niebieskipasek (jakie to było do przewidzenia) i ja mówię, że he he well time to go for me he he ( ͡° ͜ʖ ͡°) a on nie siedź siedź wino mam wypijemy pogadamy wyciąga trzy kubeczki i polewa. Hmm sympatycznie i tak siedzimy gadamy pół godziny mija, w między czasie joincik i wesoło zaraz gdzieś do lokalu idziemy i mówi, żebym z nimi szedł i się nie wygłupiał i znajdziemy dla mnie jakąś parę he he. I teraz mireczki meritum tego #coolstory. Gość wyciąga kabanosy Tarczyńskiego ( ) Polak studiujący w Wiedniu. Dziękuję i miłego dnia życzę.
  • 5