Wpis z mikrobloga

(...)w gospodzie "Pod Lutym Turem", należącej do opactwa, siedziało kilku ludzi, słuchając opowiadania wojaka bywalca, który z dalekich stron przybywszy, prawił im o przygodach, jakich na wojnie i w czasie podróży doznał. Człek był brodaty, w sile wieku, pleczysty, prawie ogromny, ale wychudły; włosy nosił ujęte w pątlik, (..); na sobie miał skórzany kubrak z pręgami wyciśniętymi przez pancerz, na nim pas, cały z miedzianych klamr; za pasem nóż w rogowej pochwie, przy boku zaś krótki kord podróżny.


Tuż przy nim za stołem siedział młodzieńczyk o długich włosach i wesołym spojrzeniu, widocznie jego towarzysz lub może giermek, bo przybrany także po podróżnemu, w taki sam powyciskany od zbroicy skórzany kubrak....


Tak się rozczytałem, ze zapomiałem o mirko. Miód. Miód dla oczu, miód dla duszy. Polecam wszystkim by przeczytali - chciażby poraz setny.


#cytaty #ksiazki #historia #historiapolski #polecamgoraco
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ragnarokk: Oczywiście, że tak. Raczej bym nie posiłkował się jego literaturą by uczyć historii. Ale jego kunszt wplatania faktów w pewną wizję świata i tego jak on postrzegał te fakty i tak może zaciekawić i pchnąć naszą uwagę we właściwym kierunku.
  • Odpowiedz
@Jofiel:

Jasne, że tak. Całą trylogię Sienkiewicza łyknąłem na wakacjach między 4 a 5 klasą podstawówki. Nie rozumiałem potem o co chodzi tym ludziom, którzy jęczeli że Potop trzeba przeczytać :)
  • Odpowiedz