Aktywne Wpisy
vofeen +27
Od ponad 3 lat robie nocki w cukierni u prywaciarza. 6 dni. Nie mam nawet 4k na rękę.
Wczoraj trafiła mi się oferta pracy, którą chciałem wykonywać już dawno.
Niedawno zwolnił się u nas dobry pracownik, który wszystko potrafił zrobić, był wszechstronny. Teraz zostało nas dwóch i wiem, że jeśli ktoś z nas się zwolni, to szef będzie miał mokro. Zresztą jestem aż nadto empatyczny, bo nie chce zostawiać kumpla z jakimś
Wczoraj trafiła mi się oferta pracy, którą chciałem wykonywać już dawno.
Niedawno zwolnił się u nas dobry pracownik, który wszystko potrafił zrobić, był wszechstronny. Teraz zostało nas dwóch i wiem, że jeśli ktoś z nas się zwolni, to szef będzie miał mokro. Zresztą jestem aż nadto empatyczny, bo nie chce zostawiać kumpla z jakimś
BoroPrimorac +21
Przykład Czarnka pokazuje jak propaganda mediów 3RP z inteligentnego, błyskotliwego i wyluzowanego gościa potrafi zrobic idiote, nieudacznika i chama. A lemingi/fajnopolaki/wykopki temu przyklaskują i chodzą na marsze w obronie TVN na każde zawołanie Tuska. Słuchając tego medialnego ścieku można pomyśleć że Czarnek jest maturzystą, a Kotłownia profesorem, a nie na odwrót
#kanalzero #sejm #bekazpisu #bekazpo #czarnek
#kanalzero #sejm #bekazpisu #bekazpo #czarnek
zatrzymywaliśmy się do kontroli drogowej. Wyskakiwał policjant z „suszarką”, a my…
gaz do dechy. Z czasem mundurowi zaczęli przyjeżdżać do klubu i prosić działa czy:
– Niech oni się chociaż za trzy ma ją, nie będzie my dawać mandatu. Ale niech staną!
Raz trafiłem na jakiegoś służbistę, który był chyba nowy w okolicy i nie wiedział, że
Amica kontroluje nie tylko sprzedaż pralek na tym terytorium.
– Punkty będą!
– Dawaj pan, ile chcesz!
– Jak to?
– I tak je sobie skasuję.
– Na pewno nie! I jeszcze mandat będzie wielki!
– Ja go nie przyjmuję, będzie anulowany.
– Pan jest bezczelny!
– A pan nie zorientowany.
Szło się do kierownika drużyny i sprawa była po pięciu minutach załatwiona jednym
telefonem do komendanta.
Najlepszy numer wroniecka ekipa zrobiła, gdy jeden z prominentnych działaczy był
skarżony o alimenty. Dziecko, kubek w kubek, jego – bez szans, by się wyprzeć. Babka
zresztą doskonale wiedziała, kto ją zapłodnił, i do sądu szła jak po swoje. Jakież było jej
zdziwienie nie, gdy ojczulek załatwił sobie… zaświadczenie o bezpłodności."
"Szamo" K.Stanowski
#truestory #coolstory #ksiazki #stanowski #szamotulski