Wpis z mikrobloga

"Moj chlopak ma wytatuowana muche na penisie, dokladnie posrodku penisa na gornej stronie. Tak normalnie jak penis nie jest wzwiedziony to ta mucha wyglada jak granatowa plama i nawet nie wiadomo co to dokladnie jest, no chyba zeby sie tak z bliska przygladac. Natomiast jak penis jest wzwiedziony to mucha robi sie wyrazna i przybiera duze rozmiary (jak na muche).

W czym rzecz? Otoz ta mucha jest plama na naszym zwiazku. 2 Aspekty, o ktore musze tracic. Pierwszy to estetyczny. Ja nie lubie much, nie to, ze jakas fobia, nie. Zwyczajnie, tak jak wszyscy. No ale zawsze nie jest to przyjemne uczucie jak ktos wpycha muche na penisie do mojego badz co badz wnetrza. Stale o tym mysle i przez to moze nigdy nie mialam jeszcze orgazmu z moim chlopakiem.

Druga sprawa jest powazniejsza i moze nawet rodzi we mnie jakies zahamowanie. Caly czas mysle, jak on ja sobie wytatulowal. Pewnie robil to jakis facecik z tatooszopu no ale jak to sie odbylo? Czy moj chlopak ogladal pisemka porno by penis byl duzy i ten facecik mogl tatulowac? Czy moze jego poprzednia laska przy tym byla? Podniecala go a tamten tatulowal? A moze jakos inaczej naciagano mu skorke? Caly czas mnie to neka a my nie rozmawiamy o tej musze bo zaraz na poczatku jak sie poznalismy to on mi ja pokazal i byl bardzo dumny z tej muchy a ja glupia powiedzialam, ze jest fantastyczna i teraz sama wpadlam w ten dolek co pod nim kopalam. On ma zreszta jeszcze wytatulowana myszke miki na lydce, bardzo duza i tez jej nie cierpie ale on uwaza, ze ona jest cool. No i tak mi przyszlo sie meczyc.

Prosze, nie piszcie, ze mam go rzucic. To nie jest rozwiazanie, szczegolnie, ze go bardzo kocham a on jest super, dowcipny i przy forsie (ma puciaka). Co robic? Jak sie pozbyc tego durnego uczucia wstretu do muchy na penisie?

Pomozcie!!Pliiiz!!!"

#pasta #logikarozowychpaskow #problemypierwszegoswiata
  • 3