Wpis z mikrobloga

#polakicebulaki #stacjebenzynowe ##!$%@?

Jedziesz na stację benzynową zatankować LPG? Czekaj aż zobaczysz za jaką kwotę Ci nalali.

Mówisz #!$%@?, by zalała Ci za 50zł, ten leje za 48zł i szybki ruch wajchą w lewo by się wyzerowało a 50zł na Tobie kasuje. Potem szmata sobie albo 2zł do kieszeni wsadzi albo wleje do siebie gazu.

Szmaty przy kasie samej koszą parę złotówek więcej kasując przed Twoim podejściem do kasy (!) papierosy.

Ludzka polskość nie zna granic.
  • 11
Mówisz #!$%@?, by zalała Ci za 50zł, ten leje za 48zł i szybki ruch wajchą w lewo by się wyzerowało a 50zł na Tobie kasuje. Potem szmata sobie albo 2zł do kieszeni wsadzi albo wleje do siebie gazu.


@cycjusz157: gdzie Ty tankujesz? w krzakach gdzieś poza miastem?
@redemptorysta: przecież są stacje, gdzie nie musisz nawet wysiadać z samochodu, załatwia za Ciebie wszystko koleś obsługujący dystrybutor.

@Dreszczyk: Ty tak, ja tak ale sporo ludzi tak nie robi. Btw. historia przytoczona została przez znajomego, który był świadkiem takich praktyk.