Wpis z mikrobloga

@Vampiremoon:Moim zdaniem Chmielewska ma z dwie książki przyzwoite (ale nie dobre), a reszta to nudna, nieprawdopodobnie chaotyczna szmira. Nie wiem, co ludzie w niej widzą. Polecam "Pana Samochodzika" (chyba wszystkie starsze), i może Zygmunta Miłoszewskiego (ale to już mniej przyjemnie się czyta).