[hellyea]

#niewiemjaktagowac

Wpis na mirko z potencjałem do pogadania i generalnie wielu ciekawyh komentarzy.

10% bardziej lub mniej normalnych komentarzy, 90% "wołaj".

No #!$%@?. Całe komentarze #!$%@?. Wychodzi z tego super wpis #!$%@?.

Jak jesteście upośledzeni to dam Wam radę- danego użytkownika można obserwować. Wpis można dodać do ulubionych i potem do niego wrócić, a nie #!$%@?ć taktyki.

Żeby przebić się do treści trzeba przekopać się przez tonę gówna, dzięki Wam.

[diarrhoea]

@hellyea: #niepotrzebnyboldupy

[Solitary_Man]

@hellyea: taktyk

[Zwanek]

@hellyea: Nie przetłumaczysz

[e.....a]

@hellyea: dokładnie, wołaj i taktyk a później typ musi wołać milion osób i jeszcze hejty, że woła wszystkich w jednym wpisie a tylko do 20 pierwszych osób dociera :D

[hellyea]

@diarrhoea: no akurat potrzebny, skoro takie śmieci są bezcelowe a strasznie utrudniają czytanie czegokolwiek

[kaziu12]

@hellyea: wołaj

[Dafcio]

@hellyea: jak minie #boldupy to wołaj.

[Nights]

@hellyea: ale weź wołaj co

[Smoky664]

@hellyea: taktyk.

[K.....K]

@hellyea: Ale i tak jestem pozytywny zdziwiony że minęło 15 minut a nikt jeszcze nie napisał ci "usuń konto" w spoilerze.

[hellyea]

@Kaba___JK: bo to jest wpis, w którym należy pisać tylko i wyłącznie to, co krytykuję ;) taki prztyczek w nos, że co to nie my, nie będziemy myśleć, bo tobie sie tak podoba! :D

[w.....g]

No bo nikomu nie chce się pamiętać, więc przerzucają to na OPa :> Reguła Nasha: wszycy dążą do minimalizacji swoich kosztów :P

[xCinek]

@hellyea: wołaj jak taktyk się rozwinie

[e.....m]

@hellyea: dobrze mówisz, wołaj!

[kiszczak]

@hellyea: Mówiłem o tym zanim stało się to modne:) Myślę, że jedynym rozwiązaniem jest usuwanie takich komentarzy pod własnymi wpisami. Innej rady nie ma.

[Papajou]

@hellyea: taktycznie jak w Normandii

[varez]

No bo nikomu nie chce się pamiętać, więc przerzucają to na OPa :>

@wesoly_urolog: raczej wykop nie jest wygodny do zapamiętywania wpisów, do których trzeba zajrzeć.

@hellyea: ja z rzadka też korzystam z "wołaj". bo autor #!$%@? przez parę godzin o byle czym, a akcja rozwiązuje się dopiero za 2 dni, albo ktoś opisuje historie, zapowiada kolejne wpisy, a utworzyć tagu nie było łaska.