Aktywne Wpisy
WielkiNos +408
Ekstrawertyczna juleczka egzaltacyjna dziwi się że pracujący za najniższą krajową kontroler biletów w komunikacji miejskiej nie zna 5 języków i nie skończył co najmniej 2 kierunków studiów.
Zamiast podejść i się po prostu odezwać lepiej nagrać tiktoka pokazującego wszystkim swój skrajny niedobór środka uspokajającego.
#bekaztwitterowychjulek #truestory #logikarozowychpaskow
Zamiast podejść i się po prostu odezwać lepiej nagrać tiktoka pokazującego wszystkim swój skrajny niedobór środka uspokajającego.
#bekaztwitterowychjulek #truestory #logikarozowychpaskow
robert5502 +105
24 listopada 2009 roku John Edward Jones tragicznie stracił życie w jaskini Nutty Putty po wstrząsającej 28-godzinnej męce.
Podczas eksploracji ze swoim bratem Joshem Jones przypadkowo wszedł do zwężonego tunelu, myląc go z innym ciasnym przejściem znanym jako „Kanał Urodzeniowy”.
Utknął do góry nogami w otworze o wymiarach 10 na 18 cali (25 na 46 cm), około 400 stóp (120 m) od wejścia do jaskini.
Jones został uwięziony w pozycji przypominającej hak,
Podczas eksploracji ze swoim bratem Joshem Jones przypadkowo wszedł do zwężonego tunelu, myląc go z innym ciasnym przejściem znanym jako „Kanał Urodzeniowy”.
Utknął do góry nogami w otworze o wymiarach 10 na 18 cali (25 na 46 cm), około 400 stóp (120 m) od wejścia do jaskini.
Jones został uwięziony w pozycji przypominającej hak,
Druga impreza w przeciągu dwóch dni, i znowu wracam do domu ogarnięty bo znowu piłem do końca i ostatałem się prawie sam, sprzątam po imprezie, albo sam albo jak dzisiaj z ojcem solenizanta, dla uproszczenia z panem Januszem z którym waliłem bimber, zostawiam kartkę, że się zawinąłem, bo frajerzy z którymi byłem na #impreza poszli spać bo nie dali rady pić normalnie.
Tradycyjnie jestem #!$%@? #lastmanstanding już mnie to zaczyna #!$%@?ć, bo kiedy wchodzę na średnio mocną czapę na alkoholu(lekkie nogi i język), ale wciąż ogarniam życie to załącza mi się blokada który każe mi opuścić kilka kolejek by nie rzygać.
Jak patrzę na moich znajomych to jednak #!$%@? czasami chciałbym puścić tego bełta, pójść beztrosko spać, a nie wracać o #!$%@? 6-8 rano bo Ci idioci nie umieją pić, a nie będę przeciesz stał sam na tarasie z wódą/piwem i palił fajków aż te barany nie wstaną.
I tradycyjnie jakaś #!$%@? głupia akcja, a to ktoś wyjdzie i nie wraca przez x godzin, a nie zna tego miasteczka i trzeba #!$%@? jeździć bo #!$%@? komisariatach i szpitalach o 3 rano, a to ktoś #!$%@? potylicą o chodnik. Mam już #!$%@? dość.
#!$%@?
#wygryw bo chleję całą noc i zostaje znowu sam, więc w sumie trochę #przegryw #wodka #piwo #bimber ##!$%@? #gorzkiezale, chyba już nie #nocnazmiana chociaż mam nadzieję, że jeszcze trochę.