Wpis z mikrobloga

Nie mam się kogo poradzić(chyba na szczęście...) To #ciezkitemat czy jest tu ktoś, kto ma niepełnosprawne dziecko? Mam się spotkać z koleżanką, mamy dzieci z kilkumiesięczną róznicą. Niestety jej dziecko jest mocno fizycznie hmm nierozwinięte. Tzn brak napięcia mięśniowego, jakiegokolwiek rozwoju po prostu. Wada wzroku, zero kontaktu. I niech mi ktoś poradzi jak rozmawiać, o czym? Pozwolić się wygadać? Starać się rozmawiać o czymś zupełnie innym, bo przecież jest życie poza tym. Nie wiem jak się zachować.

#zdrowie #dzieci #savoirvivre #choroby
  • 5
  • Odpowiedz
@Naciass: Nie wiem, nie znam się ale najlepiej to chyba na luzie. Tacy ludzie raczej nie lubią litości czy użalania się, więc nie stresuj się tym, że ma niepełnosprawne dziecko tylko pogadaj o dawnych czasach, pracy itd, a nie 'ale masz dziecko ojojoj'. Normalne tematy.

Ona pewnie się już nasłuchała różnych współczuć i żalów.
  • Odpowiedz