Wpis z mikrobloga

Wiecie jaka jest główna przewaga mirko na facebookiem? Że ja was nie znam i wy mnie nie znacie. Dzięki temu mogę być maksymalnie ekspresywny i ekshibicjonistyczny. Mogę sobie wrzucać rozkminy o ruchaniu kuzynek albo wyznania o udawaniu magicznej czarodziejki. Na fejsie by nie przeszło, bo wszyscy później mieliby mnie psychola, a na mirko mogę wszystko.

#nietagujebonocna
  • 27
  • Odpowiedz
@spatsi:

dodatkowo na fejsie możesz mieć same lajki, bo ludzie lubią cię jako osobę to lajkuja twoje zdjęcia, wpisy czy piosenki, ale tutaj dostajesz plusy tylko za treść wpisu, a nie za osobowość. Ciekawa odmiana.
  • Odpowiedz
Mogę sobie wrzucać rozkminy o ruchaniu kuzynek albo wyznania o udawaniu magicznej czarodziejki. Na fejsie by nie przeszło, bo wszyscy później mieliby mnie psychola, a na mirko mogę wszystko.


@spatsi: na mikro nikt ciebie nie zna i wszystko co piszesz ma głęboko już po 5 sekund po skończeni czytania twojego wpisu.

A jak ktoś uzna cie za psychola w realu to na dłużej niż 5 sekund ( ͡
  • Odpowiedz
@spatsi: mnie dużo ludzi zna pod tym nickiem... :( juz wiele razy kasowałem wpis bo wiedziałem ze niektórzy których znam osobiście go przeczytają :-P
  • Odpowiedz
@spatsi: Tak działa normalny internet, tak działało każde forum przed fejsbuczkiem. Dopiero ten debilny portal (+nk) ujawnił nazwiska ludzi.

Nawet kiedyś, w TVP przed Teleekspresem nadawano program edukacyjny o komputerach, aby ludzie ogarnęli z czym to się je, w każdym odcinku gość powtarzał że podawanie nazwiska w internecie to głupota i zagrożenie i była to prawda oczywista dla każdego.

Przewiń parę lat w przód, do dzisiaj i masz to co
  • Odpowiedz
@spatsi: masz 100 % racje . Wolałem Ciebie jako fajną dupe, troche starszą jak ta w avatarze.. jednak Ty okazałeś się facetem z damskim nickiem i avatarkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz