[tomaszbuuren]

#narkotykizawszespoko #wykopjointclub

Nie pale jod jakiegoś czasu, możliwe że nadużywałem zielska rownież dlatego że jest nielegalne,. Zamiast uświadamiać ludzi jak thc może oddziałowywać na człowieka, to z media podały mi jakiś stek bzdur na ten temat, podobnie jak później użytkownicy z którymi zaczynałem palić. Z jednej strony zioło złe, zioło nielegalne i ble, natomiast z drugiej totalna gloryfikacja narkotyku.W tym natłoku skrajnych informacji nie udało mi się odnaleźć ani wpaść na rzetelną oniektywna informacje, i musiałem przekonać się na własnej skórze jak z ziołem jest naprawde. Najpierw luźne jaranko, ale nawet nie wiem kiedy a tu jebło 4lata z codziennym paleniem , i w uzależnieniu,( wiadomo ze nie uzależnia hehe) nawet nie wiem kiedy. Wiadomo że na każdego może taki styl życia wpływac inaczej, jednak na znaczną wiekszość takich użytkowników wpływa to źle. I faktem jest że można to rzucić z dnia na dzień,, nie telepać się przy tym ani nie cierpieć, tak jak zrobiłem to ja. Jednak musiałem przepalić swoje żeby zrozumieć że wcale wszystko nie jest wporządku i że nie jest tak że 'przecież wszyscy pala' i dojrzeć do rzucenia tej używki.. Dzisiaj po czasie widze ogromną poprawe w jakości mojego życia i myślenia.

[arhrh]

@tomaszbuuren: Potwierdzam. Też często paliłem i przez to strasznie pogorszyły mi się wyniki w nauce,+ kompletnie nie chciało mi się nic robić... Od czasu kiedy nie pale, nabrałem większej motywacji do wszystkiego, pamięć z powrotem mi się poprawiła, i czuje się o wiele lepiej niż wtedy kiedy jarałem.

[melisaa94]

Chciałabym mieć też tak, pale od roku z chłopakiem. Nie ma dnia żebyśmy nie jarali, przed snem to jest nasz rytuał, jak się obudzimy to tez pierwsze co to bongo i cały dzień prawie nic nie robimy.. Do sklepu nam się nie chce wyjść gdzieś bo pogoda ładna tez nie.. Kompletnie brak motywacji do wszystkiego. A jaramy jakieś 8g co 3 dni także kasy tez na to leci w #!$%@?..

[tomaszbuuren]

@arhrh: Zgadza się. Ogolnie nadal uważam że to fajna uzywka, i można palić, ale od okazji, jak dla mnie to raz na pol roku, moze zadziej juz teraz, ale nie cztery razy w tygodniu lub codziennie. Najgorsze jest to jak sie taki jaracz w tym wszystkim zatraca i nawet nie zdaje sobe sprawy że można żyć inaczej niż na fazie.

[Mariusz_Drugi]

@tomaszbuuren: Ale przyznaj, ze rzuciles tez po czesci dlatego ze juz nie klepalo tak.

[Dokkblar]

@tomaszbuuren: ale już palenie raz na dwa tygodnie nie szkodzi

[arhrh]

@melisaa94: To przestańcie, to nie uzależnia jak fajki że czujesz bardzo pociąg do tego. Po prostuj trochę się postaraj a potem zobaczysz jak fajnie jest nie jarać i minie ochota na lufe ;)

[tomaszbuuren]

@Mariusz_Drugi: Przyznam że nie klepało, ale nie dlatego rzuciłem. Nie klepało już od bardzo dawna. Później zioło paliłem nie dla fazy najarania się, tylko po to żeby nie być trzeźwy.

[tomaszbuuren]

@melisaa94: Wiem dokładnie o czym piszesz. Mi pomogło określenie i nazwanie tego jak się czułem gdy tak ciągle paliłem, ale to już dłuższa historia .

[melisaa94]

@tomaszbuuren: ja juz bez jointa nie usypiam..

[papiez_]

@melisaa94: ogarnij sie, 20 lat i taki stan...

[tomaszbuuren]

Wiadomo, ale za to jakie sny są jak odstawisz i uda Ci się spać, to jest fajne. Ogólnie to musisz swoje przestawić całkiem swoje myślenie, samodzielnie, albo zmienić otoczenie. Bo cokolwiek bym Ci tutaj nie napisał to i tak zaraz odpalisz bongo zapewne. Hehe znam ten temat.:)@melisaa94

[tomaszbuuren]

@melisaa94:

[P.....k]

@tomaszbuuren: ja tam palenie zioła wspominam dobrze, znacie ten klimat, ty, twoi kumple i kogoś piwnica (u mnie była głównie moja), fakt że słabo pamiętam 2-3 gimnazjum, mam te no, dziury w bani bo palenie codziennie w takim wieku nie było dobrym pomysłem, ale już tak nie palę, okazyjnie, na urodziny kumpla, czy tam na jakiejś imprezie, ale jak teraz patrzę na kilku moich ziomków którzy gadali do mnie za

[melisaa94]

@papiez_: nie tylko ja się nie mogę ogarnąć także wiesz..

@tomaszbuuren: no obecnie faktycznie mam thc w sobie, gdybym miała na prawdę rzucić to musiałabym chyba wyrzucić wszystkie artefakty, bo sporo tego mam.. Włącznie z shishami.

[melisaa94]

@Pempik: ja chyba jeszcze nie dojrzalam ale ogarnia mnie fakt ze mieszkam sama z chłopakiem i musimy sobie dać sami rade finansowo wiec to jakos nasz budżet jarania Ogranicza, chociaż nie raz było tak ze przez jaranie nie zapłaciłam tel np..

[tomaszbuuren]

@melisaa94: Ja artefakty mam do dzisiaj. Rzuć to dziewczyno, polecam to zrobić, a zobaczysz jak zmieni się Twoje myślenie i postrzeganie świata, o 180 stopni w dobrą strone. Wróci pewność siebie, i podskoczy poczucie własnej wartości. To wszystko pod warunkiem że rzucisz to swiadomie, i mądrze. Zmiany same nie przyjda nigdy, musisz sama ich dokonywać.

[Varajin]

@tomaszbuuren: Kiedyś wyczytałem fajny komentarz w Internecie

Częste palenie zioła robi z człowieka pierdołę życiową

Nic dodać, nić ująć.

[s.....6]

@tomaszbuuren: witaj w klubie :-) mi jebly 3 nie wiem kiedy. Na szczęście to były studia także nic straconego :-) smuci mnie tylko jedna rzecz, straciłem znajomych, ja jestem trzezwy a oni już prawie codziennie #!$%@? bialkiem i bla ble blu bli. Się #!$%@? dogadać nie idzie...