Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy wiecie, ale pewnie wiecie, że patrząc na siebie w lustrze widzimy siebie bardziej atrakcyjnymi niż jesteśmy w rzeczywistości. Dopiero na zdjęciach możemy zobaczyć siebie w takim "kształcie" jak widzą nas inni. #ciekawostka

Przed chwilą spojrzałem na swoje zdjęcie... O #!$%@?... Biedni ci ludzie co patrzą na mnie na co dzień :/ W sumie nawet nie wiedziałem, że ten efekt z lustrem i zdjęciem może być aż tak silny! #firstworldproblems
  • 17
@wts: eee, yyyy, trudne pytania zadajesz.. może to jakiś taki trochę mechanizm obronny? kiedyś nie było aparatów tylko lustra, więc może ludziom żyło się lepiej kiedy myśleli, że są tak piękni jak siebie sami widzą. I tak nam zostało do dziś..

@RT_NR: dziwny jesteś o.O ale to może dlatego, że w lustrze widzisz swoją twarz większą i bardziej szczegółową, więc wolisz oglądać ją na zdjęciach :)
@teh: tu nie chodzi o jakość, tylko o spostrzeganie siebie. Sam siebie widzisz innego w lustrze niż na fotografii.. Zdjęcie jest obrazem rzeczywistości, a lustro takim jakby ideałem Ciebie samego i zakrzywieniem tej rzeczywistości
@TakieKurnaZycie: Trzeba zwrócic uwagę, ze w lustrze widzimy nasz odwrocony obraz (np. jak mam znamię na prawym policzku, to w lustrze widze je po innej stronie niż na zdjęciach) i jesteśmy do niego tak przyzwyczajeni, że nasza twarz na zdjęciach wydaje się nam mniej prawdziwa niż ta z lustra. Plus ciekawostka, w grupie zdjęć różnych osob, łatwiej nam znaleźć naszą twarz jeżeli jest troszkę wyretuszowana, własnie przez to, ze postrzegamy siebie
@TakieKurnaZycie: Zdjęcie nigdy nie jest obrazem rzeczywistości, obrazem rzeczywistości jest własnie lustro. Zdjęcie zawsze posiada cyfrowy błąd, a to nie wezmie pod uwage oswietlenia, a to zrobi kropki. Aparat nie jest zadnym odzwierciedleniem rzeczywistości. Czy w lustrze wyglądamy lepiej czy gorzej, tu mozna dyskutować.
@teh: spójrz na to co pisze tam wyżej @Gvani: (a mądrze pisze ;).. generalnie do lustra jesteśmy przyzwyczajeni, a na zdjęciach widzimy się rzadziej. To co Ty mówisz w sumie może być i prawdą, ale z tego co wiem spora większość ludzi ma właśnie tak, że woli siebie w lustrze niż na zdjęciach. Potem pogrzebie w wolnej chwili w jakiejś literaturze to się wyjaśni :)
@TakieKurnaZycie: Wg. mnie to kwestia fotografa. Mam różne zdjecia, tę które robił mi ktoś kto się chociaż odrobine zna na robieniu zdjec wygladają czesto lepiej niz gdybym spojrzał w lustro. Robiłem tez zdjecia z telefonu i wstyd jak się na nich wychodzi. Ja mysle ze lustro jest naturalne, bierze pod uwage każdy aktualny "modyfikator" , może mózg troche nas retuszuje ale do tego potrzeba źródła.