Wpis z mikrobloga

@schiphol: Szczerze to nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć jakiej firmy jest to automat... nigdy tego nie sprawdzałem, wiem głupio trochę. Ale sprawdziłem teraz w internecie i to nie jest na pewno automat tej firmy tylko wydaje mi się że Vendo. Jeśli będzie Cię to nadal interesować to w poniedziałek mogę dać Tobie więcej informacji. Pamiętam że korzystamy z kasowników ( nie znam polskiego odpowiednika tutaj jest münzer) sanden, maei i
@lp640: Nie, pisałem o Damianie bo jest on dość kłopotliwy w obsłudze, nie potrzebuję wiedzieć dokładnie. U nas popularne wrzutniki, bo chyba o to Ci chodzi są z firmy MEI.

Przyjarzałem się i rzeczywiście to na Vendo wygląda, zmyliły mnie te metalowe srebrne podstawki pod puszki bo Rheavendors stosuje takie same.
@schiphol Stosujemy te "szyny" bo wtedy puszki i napoje łatwiej się przesuwają w spirali i nie blokują się. Z automatami Vendo nie mamy praktycznie żadnych problemów czasem tylko jakiś motorek wyzionie ducha i trzeba go wymienić. Masz swoją firmę czy pracujesz u kogoś?
Nowe automaty dobrej firmy od 20k wzwyż i jeszcze zależy kto kupuje (chociaż to wiem z opowieści bo faktur nie widziałem). Używki można dużo taniej, ale to jak z samochodami, mogą być mocno przechodzone, a części drogie. Co do lokalizacji to te dobre, nie mówiąc o najlepszych juz są dawno zajęte. Biznes jest ogólnie świetny, ale to w dużej skali, a w małej to raczej można tylko dorobić do pensji. No chyba,
@fruity: tak jak @schiphol napisał ze znalezieniem dobrych miejsc jest duży problem bo np w Austrii monopol ma firma Vendare od pół roku nazywają sie Cafe+Co i to oni mają pierwszeństwo i zawsze wygryzą mniejszego bo mogą dać mniejsze ceny a przy tysiącach automatów i tak będą do przodu. Taka ciekawostką jest np, że automaty stojące w Wiedniu na lotnisku to interes jest ujemny bo czynsz jest tak drogi, że automat