Wpis z mikrobloga

Hejka, mam pytanie odnośnie tresury małych psów.

Opis: mały, 3miesięczny pchlarz wzięty prosto z ulicy, kundelek, typ zdecydowanie terierowaty.

Szkolenie metodą clickera (z braku clickera po prostu "kląkanie" językiem o podniebienie). Komendy wydawane w kolejności: najpierw imię, potem komenda głosowa połączona z gestem. Oczywiście bez żadnego bicia, w nagrodę dostaje smakołyk (poprzedzone kliknięciem kiedy wykona dobrze komendę)

Wie o co chodzi w "do nogi", i "leżeć", teraz próbujemy go nauczyć "siad". Tylko że młody zupełnie nie pojmuję o co chodzi. Widzi smakołyk i automatycznie się kładzie tak jak na "leżeć", chociaz gest i komenda są inne (lezeć - otwarta dłoń na wysokości pasa, siad - wyprostowana ręka w palcem wskazującym). Jakieś rady jak to naprostować? Sorki za może głupie pytanie, ale nigdzie na forach nie mogę doszukać się wskazówek. Z góry dziękuje za odpowiedzi, pozdrawiam pomocnych Mirków.

Nie jest głupi bo szybko zrozumiał zasadę "miękkiego pyska", zasady chodzenia na smyczy i słowa "nie"

#pies #tresura #tresurapsow #terier #clicker
  • 6
@mateusz-zp No właśnie wtedy się kładzie jak do leżec albo podgryza rękę :) Klikam i daję przysmak jak już się uspokoi i posadzi dupsko, i tak dziesięć razy komenda gest klik przysmak jak już siedzi. 2 minuty potem "siad" i się rozwala na podłodze, i szczeka czemu to on nie dostał chrupka kiedy był takim dobrym psem.
@Plrin: i właśnie tak od początku go uczyłaś siadania? Ja bym spróbowała alternatywną metodę - pokazujesz psu przysmak i przesuwasz nad nim w stronę ogona, żeby musiał usiąść, żeby śledzić ją wzrokiem. Jeżeli się cofa to spróbować przy ścianie. No i komendy zacząć używać jak już pies zacznie rozumieć mniej więcej. Może trzeba na razie będzie zmienić komendę (np na usiądź) bo brzmi jakby mu się zlały w jedno
@Plrin: Jak pies sie kladzie a ty chcesz zeby usiadl to albo ustaw go tak jak chcesz przed komenda - "usadz" go recznie i potem powiedz komende. W nastepnym kroku jak juz sie do tego przyzwyczai to kaz mu usiasc, jesli zrobi cos innego to znowu usadz go recznie.

Tak sie uczy psow chociazby ustawiania sie do wystaw itd.

Same smakolyki nic nie dadza, lepsze jest zachecanie glosem. Mowisz stanowcze "Nie"
@KoriManiaczka: Komenda jest "siad' i "leżeć", ale może rzeczywiście warto odpuścić siad i nauczyć np podawania łapy.

@fuurikuuri: Za każdym razem wybuchamy entuzjazmem, i jesteśmy konsekwentni. "Nie" też już jest w użyciu. Sęk w tym że kedy usadzam go ręcznie od razu sie kładzie, prezentuje brzuszek, podgryza ręce itp. itd, wszystko tylko tego dupska małego nie posadzi.

Oczywiście trening trwa najwyżej 10 minut bo nie wymagam od szczeniaka pokładów koncentracji,
@Plrin: Samo siadanie u psa najlatwiej osiagnac stojac nad nim i trzymajac cos w dloni przesunac ja za psa. Pies wtedy podnosi gloe do gory bo obserwuje co tam trzymasz i w pewnym momencie siada. Moze tak sie uda.