Wpis z mikrobloga

@biczplis: no nie, Martin nie jest gimbusem, w przeciwieństwie do scenarzystów serialu. W książce są


i ogolnie te trupy jakis sens maja, ozywione ciała, a szkielety nie pasują ni #!$%@? bo jak niby mają się ruszać bez mięśni? W grze o tron nie ma takich akcji

@biczplis: cień ma większy sens, bo to po prostu cień, nie ma żadnej formy ani ciała, po prostu magia, a szkielety są czymś ożywionym. Nigdy nie rozumiałem szkieletów, zupełny bezsens ;p
@nyslion: w teorii tak, ale w praktyce zombiaki są bardziej logiczne, jeśli w ogóle można mówić tu o logice, i powinni zrobić zombiaków jak w książce a nie szkielety, o ktorych ani razu w książce wzmianki nie było