[k.....e]

Poszedłem ze znajomym do sklepu po pizzę z garmażu...

#gotujzwykopem #heheszki #pizza #kuchnia

[rss]

@kaskaderMike: tzn co, surową zjadł czy z mikrofali?

[szerokikarq]

@kaskaderMike: Nie ogarniam, jak można #!$%@?ć surowo pizzę?

[F.....h]

@kaskaderMike: śmieszne w #!$%@? #!$%@? xD

[macabrankov]

@kaskaderMike: poszliście razem po pizzę, po czym wróciliście każdy do swojego domu i napisaliście do siebie na fejsie? nawet wam nie współczuję.

[k.....e]

@rss: Surową, myślał, że jest już upieczona i gotowa do jedzenia już po wyjęciu z pudełka. Tak jak ciastka.

[k.....e]

@macabrankov: Przepraszam, od tej pory po wejściu do domu będę siedział w kącie i się nie odzywał do nikogo xD

[ButelkaBezKaucji]

@kaskaderMike: nie ma innych jak mrozonych chyba?

#!$%@? mrozoną ?

[feevcio]

@ButelkaBezKaucji: jest półsurowa

[macabrankov]

@kaskaderMike: bardziej mnie dziwi, ze nie zjedliscie razem, cieszac sie swoja obecnoscia na zywo. po to ma sie znajomych.

[Kaizerx]

@macabrankov: lol na podstawie 10 linijek rozmowy juz potrafisz powiedzieć jak to dziś zanikają prawdziwe relacje międzyludzkie, ludzie wolo na fejsbukach siedzieć niż razem cieszyć się swoją obecnością.

Ja widzę sytuację tak: typki mieszkają daleko od siebie, widzieli się gdzieś na mieście, pogadali, pośmiali się, piwko wypili, a na koniec skoczyli do sklepu i każdy pojechał do siebie bo jutro na uczelnie/do pracy trzeba iść a nie oh ah CIESZYĆ SIĘ

[cfnylis]

@kaskaderMike: #narkotykizawszespoko