Aktywne Wpisy
![YesIDo](https://wykop.pl/cdn/c3397992/YesIDo_s3M1phEwAm,q60.jpg)
YesIDo +13
![xspeditor](https://wykop.pl/cdn/c3397992/xspeditor_e841bVMW1U,q60.jpg)
xspeditor +71
Czasami dobre uczynki w bolesne uczynki mogą się obrócić. Dziadek lat 83 poprosił mnie bym ogarnął mu OC na Cinquecento 700. Przedłużenie w PZU dostał na 550zł i chciał coś taniej. Pomyślałem że tyle razy na Youtube widziałem reklamy tego Mubi więc spróbuję tam dziadkowi wykupić ubezpieczenie. No i faktycznie, najtaniej 350zł + cashback 200zł to daje nam 150zł. Zadzwoniłem do dziadka żeby mi podał wszelkie dane z popredniego OC i wykupie mu tą polisę.
Faktycznie z tego Mubi polisa przyszła, a po około 3 tygodnia przyszedł zwrot 200zł na konto. Pomyślałem że petarda, wnuczek zaoszczędził dziadkowi 400zł.
Po 2 miesiącach, dzwoni do mnie dziadek i mówi że jakiś list przyszedł w związku z ubezpieczeniem i jakimiś karami straszą. Pojechałem do dziadka, wziąłem ten list i powiedziałem mu, że to pomyłka i muszę im wysłać potwierdzoną polisę.
Listem
Faktycznie z tego Mubi polisa przyszła, a po około 3 tygodnia przyszedł zwrot 200zł na konto. Pomyślałem że petarda, wnuczek zaoszczędził dziadkowi 400zł.
Po 2 miesiącach, dzwoni do mnie dziadek i mówi że jakiś list przyszedł w związku z ubezpieczeniem i jakimiś karami straszą. Pojechałem do dziadka, wziąłem ten list i powiedziałem mu, że to pomyłka i muszę im wysłać potwierdzoną polisę.
Listem
(#) Inaczej mówiąc: krowy mleczne muszą być zadbane, bo wegetarianie spożywają mleko, a bydło mięsne nie musi być, bo tak nam pasuje do poglądów.
Ten sam post. W takim razie wytłumacz nam, w jaki sposób bydło jest utrzymywane w Polsce pastwiskowo zimą.
(#) W ten sposób @chapeaunoir: odrzuca wyniki badań podane przez @platkiowsiane: sugerując, że „ludzie nauki” nie potrafią odróżnić wegetarian od wegan.
(#) Mylisz się bardzo. Mimo, że składają się z tych samych ~20 aminokwasów, to każde białko jest inne. Białek mleka (kazeiny, białek serwatkowych) nie znajdziesz w mięsie, a białek mięsa (np. kolagen) nie znajdziesz w mleku.
(#) Zdanie często powtarzane przez wegetarian i obrazujące ich braki w wiedzy. Zgadza się Sherlocku, białka mleka i mięsa zawierają te same ~20 aminokwasów białkowych. Powiem ci więcej, białka roślinne też je zawierają. Ale każde białko zawiera ich inną sekwencję i inną ilość. Aminokwas, którego w danym białku jest najmniej nazywamy aminokwasem ograniczającym. Aminokwasem ograniczającym wartość biologiczną soi i strączkowych są aminokwasy siarkowe (metionina, cysteina), a w zbożach jest to lizyna. Dlatego oba te białka są określane jako niepełnowartościowe. Bez dostarczenia odpowiedniego poziomu wszystkich aminokwasów egzogennych (nie wytwarzanych przez organizm), nie jest on w stanie wytworzyć białka zgodnie z pl.wikipedia.org/wiki/PrawominimumLiebiga. Stąd też bez sensu jest podawane przez ciebie zestawienie ilości białka w gramach tutaj (#) bez uwzględniania jego jakości. To tak, jakbyś zestawił malucha z BMW i twierdził, że to to samo, bo oba mają 4 koła i dach.
Tutaj polecam cały post, (#), w którym @chapeaunoir: na wieść o alkierzowym systemie utrzymywania bydła (czyli cały rok w oborze) sugeruje @mistra: że to w ogóle bez sensu i farmer powinien to zmienić. Mamy więc na wypoku specjalistę od chowu i hodowli bydła.
(#) Na mój post czy nie słyszał nigdy o cholesterolu (#) nie odpisał do tej pory.
(#) Amylazy to enzymy amylolityczne, a więc trawiące węglowodany, głównie skrobię. I to stanowi problem w żywieniu kotów produktami roślinnymi. Ale @chapeaunoir: doszedł do wniosku, że jak napisze w zdaniu „aminokwasów i witamin”, to będzie to wyglądać tak mądrze.
(#) Kolejne kłamstwo. Układ pokarmowy zwierząt typowo roślinożernych jest przystosowany do tego pokarmu. Przykładowo, u zwierząt przeżuwających (krowy, owce) drobnoustroje bytujące w przedżołądkach są w stanie przetrawić włókno pokarmowe (celulozę) z paszy i przerobić je na biomasę swojej własnej komórki, która następnie jest łatwoprzyswajalna i trawiona przez zwierzę. U roślinożernych zwierząt nieprzeżuwających (np. ptaki, króliki) częściowe trawienie włókna zachodzi w jelitach ślepych. Człowiek nie posiada takich mechanizmów i nie jest w stanie strawić najpowszechniej występującego cukru w świecie roślinnym – celulozy. Co więcej, nie jest nawet w stanie strawić surowej skrobi, podczas gdy może strawić surowe mięso. Strawność surowego mięsa jest mniejsza niż poddanego obróbce cieplnej i ryzykowna mikrobiologicznie (drobnoustroje, pasożyty), ale nie spowodowałaby takiej gorączki jak w przypadku surowych ziemniaków czy zbóż. Mięso wołowe jest spożywane w postaci tatara (po rozdrobnieniu), a ryb w postaci sushi (mięso ryb jest łatwiej strawne niż zwierząt rzeźnych).
(#) Sprawdź definicję węglowodanów, a następnie cofnij się do poprzedniego akapitu i poczytaj o trawieniu włókna pokarmowego (celulozy, my to nazywamy błonnikiem).
Ten sam post. Jeśli już to enzym trawienny amylazę, która pozwala na trawienie mu skrobi i nic więcej.
(#) Kłamstwo. Pewnie nie wiesz, ale w mięsie występują niewielkie ilości węglowodanów w postaci glikogenu, nazywanego w uproszczeniu skrobią zwierzęcą. Ma on identyczną budowę jak skrobia, różni się częstotliwością występowania rozgałęzień.
(#). Prośba @spatsi: (#) o źródło tych rewelacji pozostała do tej pory bez odpowiedzi.
Na koniec chciałbym przypomnieć plusującej go bojówce, że @chapeaunoir: nie jest nawet prawdziwym wegetarianinem, gdyż w jeszcze starszych postach pisał, że chodzi w skórzanych butach i nie ma w tym nic złego, gdyż po uboju zwierząt na mięso skóra i tak by się zmarnowała. :D Natomiast o związku między spożywaniem mleka i jaj przez wegetarian a wspieraniem eksploatacji i zabijania zwierząt pisałem już wcześniej. Pozostałe tezy odnośnie wegetarianizmu psów zmasakrowali inni w jego temacie.
TL;DR @chapeaunoir: you know nothing
Co to za bełkot wyrwany z kontekstu xDD Jakieś urywki gdzie czegoś nie dopowiedziałem z 1000 moich postów. Jak zwykle Twoje posty to stek manipulacji.
tl:dr: głupoty manipulacja, wmawianie czegoś itd. czyli to co zwyle u
@chapeaunoir: Czyli krówka na mięso rośnie miesiąc niezależnie od warunków?
Skomplikowany system luster. Specjalnie dałem cytaty i linki do twoich postów, więc nie ściemniaj.
Jak zwykle kręcisz gównoburze i manipulujesz, kto cie zna wie jaki masz sposób działania.
@Sajsu: blablabla przyznaj się, że nic z tego nie rozumiesz.
@chapeaunoir: #!$%@? się znasz. Tyle Ci powiem. U mnie w rodzinie hodują krowy na mleko i na mięso, a traktowane są praktycznie identycznie.
Jakbyś umiał czytać ze zrozumieniem własne posty KLIK, to byś wiedział, że pisałeś tam o
@Niepotrzebne_plus18:
@chapeaunoir: A co uważasz za małą hodowlę? Od ilu sztuk zaczyna się "duża"?