Wpis z mikrobloga

  • 197
Cześć, chciałbym sięcz wami podzielić pewnym spostrzeżeniem. Od 17 lat uprawiam sport, od 10 lat walki, siłownia i ogólny rozwój. Przez te wszystkie lata nie spotkałem NIKOGO, kto reprezentowałby(przyznawałby do) idee lewicowe lub ogólnie to co chcą nam wcisnąć przez media.

Spotkałem za to prawicowców, liberałów, narodowców, konserwtystów, ludzi którzy brzydzą się polityką i wielu innych. Wszystkich cechował przede wszystkim szacunek do drugiego człowieka, lojalność, honor i czysta walka. Jak myślicie czy to, że w takich miejscach nie ma tzw. lewaków to przypadek?

#przemysleniazdupy #silownia #sportywalki #neuropa #4konserwy #polityka
  • 115
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pinkman: ludzie na siłowni to często półgłówki, którym imponują duże mięśnie i siła fizyczna. W oczach ćwiczących taki człowiek zasługuje na szacunek. Nie ze względu na to czego dokonał i czym się kieruje w życiu, ale ze względu na rzeczy dość powierzchowne

Lewica kojarzy się takim ludziom ze słabością fizyczną, słabą muskulaturą i niechęcią wobec walki. Taki ktoś nie może podobać się większości ludzi z siłowni

Inna sprawa, że prawdopodobnie ci ludzie z siłowni, nawet będąc umysłowo dość prostymi ludźmi, są często mniejszymi cynikami i nihilistami niż rozgadani lewacy, ale z drugiej strony taki lewak może być bardziej ucywilizowany, mniej skłonny do tego, żeby kogoś pobić albo zniszczyć mienie publiczne. Wydaje mi się, że lewak często ma wysokie kompetencje społeczne, ale za to myśli powierzchownie (choć głębiej niż ludzie z siłki) i nie ma
  • Odpowiedz
Tak w ogóle to się zdecydujcie kuce wyklęte, bo raz lewaki to słabe chude cioty które nie obronią rodziny i ojczyzny, a raz groźna grupa trzymająca władzę, która was bije i tak bardzo prześladuje xD
  • Odpowiedz