Aktywne Wpisy
JessePinkman38 +79
Minieri +186
Dzisiaj mój osobisty rekord na stacji bo aż 4 osoby prosiły o alkohol na krechę. W środku tygodnia, na stacji paliw a nie w osiedlowym u pani Krysi. Były propozycje zostawienia dowodu czy nawet telefonu "pod zastaw". Najgorsze że jak powiem "nie, nie mogę nic dać nawet jakbym chciał" (a nie chcę) to im nie wystarcza. Muszę się kurła tłumaczyć jakbym był winny że na Halne Mocne nie mają, ehh #alkoholizm
Mirki, rozterkę mam nieziemską. Jestem w sumie w szczęśiliwym związku - podupczyć zawsze można, dziewczyna do rany przyłóż, mocne 8/10 jeśli chodzi o całokształt - ale ni #!$%@? nie satysfakcjonuje mnie tkwienie w "ciepłych kapciach". Jesteśmy od ponad 1.5 roku, wszystko spoko. Poznałem ostatnio dwie laski, z czego jedna mnie całkiem, a nawet bardzo jara. Zaprosiły mnie żebym jechał z nimi stopem w lipcu, w piątek idę do nich na domówkę. Nie ukrywam, że z wielką chęcią bym z nimi pojechał. Zwłaszcza, że podróże i różne szaleństwa z tym związane mnie bardzo jarają, a mojego obecnego różowego paska niekoniecznie. Problem w tym, że laska jest zakochana we mnie nad życie, i nie wiem co mam począć. Wiem, że prędzej czy później zakończę ten związek, ale na chwilę obecną nie mam serca zostawiać jej dla innej. Wyjazd do innego kraju aby skończyć studia raczej dużo mniej by ją zabolał niż zostawienie dla innej dupy.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
To ja nie mam pytań. Do tej pory brzmiało jak rzeczywiście problem, ale skoro i tak wiesz, że ją zostawisz i w dodatku traktujesz ją jako 'dupę", to nad czym się zastanawiasz? Biedna dziołcha.