[Enmebaragesi]

Drogie mireczko, ja jebe jak mnie #!$%@? przepraszanie po kichnięciu. Jasne, jak ktoś mi napluje na japsko to rozumiem, ale stoi typiarz 5 metrów ode mnie, odwraca się, kicha i ja już wiem, że zaraz padnie to #!$%@?, tutaj wybitnie pedalskie "przepraszam" albo co gorsza "SORKI". No do #!$%@?, co to za dulszczyzna? Co, zgwałciłeś mi matkę, pałowałeś górników w Wujku, obraziłeś papierza? ZA CO MNIE KUTACZU PRZEPRASZASZ?

Albo jeszcze lepiej - jak model kichając zatyka nos. "Co to #!$%@? jest"? "Nienawiść do zatok, tak zostałem wychowany!"?? Rozpychasz jamę nosową, żeby się zmieściło żenidło? Człowieku, Twoja trąbka Eustachiusza wydaje dźwięki jak u Milesa Davisa - ONA PŁACZE.

Jak już połączą się oba te zachowania to #!$%@? kolegę ze znajomych na facebooku i szkaluję jego nazwisko na forach wędkarskich. Nie ma litości dla biedaków. Kichasz - wydaj śmieszny dźwięk, zawąchaj, nie przeproś i daj mi w ryj. "TAK SIĘ POWINNO KICHAĆ NA TEJ PLANECIE"

#gorzkiezale #kichajzwykopem

[Q.....y]

@Enmebaragesi: Jak kicham w miejscu publicznym to mam tak #!$%@?, że jeszcze patrze pod słońce aby kichnąc drugi raz. I zawsz ktoś powie "nazdrowie", takie nieśmiałe, szybkie xD

[Infrass]

#!$%@? kolegę ze znajomych na facebooku i szkaluję jego nazwisko na forach wędkarskich

@Enmebaragesi: to Ci się udało :D

[kompocki]

@Enmebaragesi: kichnięcie jest nieco chamskie, więc przepraszam jest jak najbardziej na miejscu. Zapewne chodzi o przeproszenie za intensywny dźwięk kichnięcia, ew. bakterie & zarazki.

Bardziej mnie #!$%@? gromkie "na zdrowie", które jest dużo bardziej wsiowe. Z moich obserwacji kulturalny człowiek przeprosi po kichnięciu, natomiast burak kichnie na cały regulator i jeszcze będzie się domagał owego "na zdrowie", bo inaczej

same chamy i buraki!

.

[Q.....y]

kichnięcie jest nieco chamskie

@kompocki: weź #!$%@? xD

[blondeblossom]

@Enmebaragesi: Po kichnięciu inni powinni powiedzieć "na zdrowie" a nie osoba kichająca mówić "przepraszam". Skąd Ty jesteś? O.o

[kompocki]

@Qfarcowy: no zależy jak, kto kicha. Bo znam osoby, które potrafią ryknąć, niczym działa Navarony. Co jest bez wątpienia chamskie, niczym ziewanie bez zakrywania ust.

[Q.....y]

@kompocki: Jego wina? Nie jego, taki już jest. To podchodzi pod "PRZEPRASZAM, ŻE JESTEM CZARNY" xDDD

[kompocki]

@Qfarcowy: Mnie tam uczono, że kichanie i prychanie, zwłaszcza takowe głośne świadczy o tym, że ktoś jest niewychowany i najczęściej porównywano to do bekania i ziewania z otwartymi ustami. Tu nie chodzi o padanie na kolana po kichncięciu, ale ewentualne przeproszenie za nieco zbyt głośne i soczyste kichnięcie.

[Enmebaragesi]

@kompocki: No, silnie nie mogę się zgodzić. Ziewasz, bekasz, bijesz żonę - możesz to powstrzymać, albo chociaż (ziewanie) zamaskować, a kichnięcia nie powstrzymasz, takie już jest życie i za to nie przepraszamy. JAK KICHASZ TO KICHAJ GŁOŚNO, NIECH WIEDZĄ, ŻE CIĘ STAĆ

[kompocki]

@Enmebaragesi: trochę śmiechłem. Coś w tym jest, że kichania się nie wybiera. Sam kicham donosnie, więc zdaję sobie sprawę, że nie każdy to lubi. Zwłaszcza, jak czasem dostaję swoistej "kichawki" i prycham z osiem razy w ciagu kilku minut.

[Q.....y]

do bekania i ziewania z otwartymi ustami

@kompocki: kichanie może być spowodowane alergią I CO TERAS JAK KICHASZ CO 2 SEKUNDY?!

kichanie i prychanie, zwłaszcza takowe głośne świadczy o tym, że ktoś jest niewychowany i najczęściej porównywano to do bekania i ziewania z otwartymi ustami.

@kompocki: BEKANIE = choroba jelit, można usprawiedliwić. ZIEWANIE - to też choroba. Kaleka ma też przepraszać, że nie ma kończyny?

Ziewanie - ok, nie zakrywasz

[abiT]

@Enmebaragesi: kiedyś spróbowałem zatkać nos kichając to mało mi głowy nie rozsadziło :D

[kompocki]

@Qfarcowy: wygrałeś. A w ogóle to nawet nie przyznałem się w tej dyskusji, że uwielbiam kichać. Najczęściej kicham, gdy wychodzę "na słońce", wtedy zawsze po ~30 sekundach srogo kicham. Nie będę ukrywał, że to lubię.

[Q.....y]

Nie będę ukrywał, że to lubię.

@kompocki: mam to samo, dlatego się kłóciłem :D

[kompocki]

@Qfarcowy: wg niektórych kichanie jest lepsze od orgazmu. Jestem w stanie się zgodzić.

[Q.....y]

@kompocki: (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[ronin88666]

Ja tam nigdy nie przepraszam, zdarza mi się nawet czasrm celebrować kichniecie. Po prostu lubię sobie dobrze kichnac.

[P.....j]

@Enmebaragesi: Ja jak kichnę w mieszkaniu to tylko jest takie : " O #!$%@? xD"

[e.....m]

Będzie dobra pasta

[Masterczulki]

@Enmebaragesi: jak ja kicham to się pytają czy mi kichola czasem nie urwało...