#przegryw #praca Ja tylko przypomnę że jak pracowałem w dwoch kołchozach w powiatowym to typ się d-----l do mnie że jadłem kanapkę przy maszynie będąc na przerwie i jak śmie wogule bo szedł jakiś manager ( 15 minut by mi zajęło pójście do kantyny na drugą stronę hali czyli połowa przerwy ) a w innym kołchozie typiara na mnie darła mordę że stoję i nic nie robię , a czekałem w kolejce na myjnie gdzie czyściliśmy części od maszyny. W innym też babka d------a się do mnie że wyrzuciłem puszkę od coca coli będąc na przerwie do złego kosza. I mnie ścigala za to xD poyebani ludzie , do tego obrażanie i wymachiwanie rękoma w moją stronę.
@MidnightCowboy: w duzej mierze tacy ludzie tam pracuja, którym tylko zostało się powyzywac na innych. jak pracowałem po kołchozach to powiedziałem kiedyś kierowniczce zmiany ukraince że lepiej by się nadawała do pracy przy krajówce i mnie w------i z tej fabryki smrodu xD
@MidnightCowboy: nojgorzej jak są robaki co są Ci równi a próbują poganiać. Albo zapierdzielają sami poświęcając się, swój czas i zdrowie ku chwale januszexu i oczekują że każdy nowy będzie miał ich robolską mentalność.
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link