Wpis z mikrobloga

Od mniej wiecej tygodnia niemal na srodku chodnika, przy mojej pracy, stoi rower. Taki tam - wiecie - goral damka z bagaznikiem, 500 pln pewnie maks (jakas pewnie chinszczyzna - Klein sie nazywa).

Ide tak do tej roboty, mijam ten rower, nie przypiety, stoi oparty o nozke.

I choc juz te kilka lat zyje w #norwegia wciaz odzywa sie moja #cebula - "jak to mozliwe, ze jeszcze nikt tego nie wzial?"

Otoz kocham mentalnosc ludzi z polnocy - mentalnosc honoru i uczciwosci. Gdy przedmiot nie jest twoj, to go nie ruszaj. Bycie zlodziejem jest wielka hanba i to wystarcza, by ludzie szanowali nie swoja wlasnosc.

I pewnie bedzie ten rower stal jeszcze jakis czas niczym rzezba, dopoty jacys smieciaze go po prostu nie wyjebia.

Ot, zycie w dobrobycie :-)

#oswiadczenie #rower
  • 23
  • Odpowiedz
@Zyd_Suss: ostatnio byli u mnie rodzice w Norwegii. jak tata zobaczyl garaz, praktycznie bez scian (z jednej strony skala, a dach trzymaly tylko slupy), w ktorym pelno roznych narzedzi, jakeis stare opony itp, to az nie moglismy go ruszyc z miejsca przez dluzasza chwile. potem pytania: a jak oni to zamykaja? nie zamykaja zawsze otwarte. ale jak to tak - nikt nie ukradnie, przeciez otwarte? no ale tam sa nawet calkiem
  • Odpowiedz
@Zyd_Suss: #truestory Moj tatko pracuje jako listonosz, zostawil rower na 3 minuty, wraca roweru nima. Rower byl stosunkowo drogi 1200+, #!$%@? byl konkretny. Naszczescie wszystko dzialo sie przed oddzialem bankowym lub cos wtym stylu. Kamera jest, nagranie jest, morde i wszystko widac. Teraz tylko czekacco nasza wspaniala policja zrobi. Dodam zebyla to godzina 11-12, ruchliwa ulica. Nie wiem co trzeba miec w glowie zeby #!$%@? komus rower w bialy dzien :(
  • Odpowiedz
@BongoBong: Ta napewno

"Dane opublikowane przez CBS potwierdzają stereotypową wizję Holandii – tak, kradzież roweru to w Niderlandach wciąż przestępstwo numer jeden. Mimo, że ilość tych przestępstw maleje. W 2010 roku funkcjonariusze otrzymali około 105 tysięcy zgłoszeń w tej sprawie. "

Źródło
  • Odpowiedz