Wpis z mikrobloga

@jezus_cameltoe: czytałem kiedyś o pracach pewnego politologa, Stephena Bramsa, który przy pomocy teorii gier starał się znaleźć optymalną strategię czynienia dobra i wyszło mu właśnie, że istnienie zła i cierpienia na świecie jest do tego niezbędne. Teraz szukam po necie i chyba chodzi o jego książkę pod dość długim tytułem: Superior Beings: If They Exist, How Would We Know? Game-Theoretic Implications of Omniscience, Omnipotence, Immortality, and Incomprehensibility.

Swoją drogą szukając