Wpis z mikrobloga

chciałem przewietrzyć ale jak otworzyłem okno to wleciał mi szerszeń. Złapałdm go w pojemniczek i wypuściłem. Mam nadzieję że będzie jak w bajce i kiedyś odwdzięczy mi się i dziabnie mojego wroga
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kingcel zesra się i wróci z kolegami zniszczyć ciebie i twoich bliskich. Z terrorystami sie nie negocjuje. Wypuścić to można pszczółkę bo jest miła i puchata. A nie mordercę w chitynowym pancerzu
  • Odpowiedz
@kingcel: Śmieszne... Z szerszeniem to mi się aż nie chce wierzyć, biorąc pod uwagę jego potencjał, no ale...
Też jestem z-----y. Ostatnio mnie wołali żeby ćme zabić. Fianł był taki że Ćma spała w domu bo jest niegroźna i krótko żyje..Co ja jej będe skracał.
Za miękie serce mam na ten świat..
  • Odpowiedz