Wpis z mikrobloga

jeżdżę bez rękawiczek, bo dziwnie się w nich czuję (tak jak Simon Mol z gumami ( ͡° ͜ʖ ͡°)), a odkąd zmieniłem owijkę na Lizardskinsa 4.6 przesiadając się z jakiegoś Fizika za stówkę, to odczułem różnicę w cholerę. polecam. mam wielkie dłonie i znacznie przyjemniej się jeździ, gdy mogę faktycznie złapać w pełni kierownicę.
#szosa
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach