Jak zrobić w domu, w automacie, kawę "jak z restauracji"?
Mam ekspres - jakieś Saeco, ze spieniaczem mleka i trybami na dolewanie mleka spienionego, albo niespienionego.
No i on poza robieniem kawy, ma programy na Capuccino, Latte i różne inne cuda, z których w sumie nie korzystam (bo ja czarną, espresso, ewentualnie trochę mleka które dolewam z kartonika).
Tyle że wychodzi to inaczej niż to co podają w knajpach za 20zł ;) No i tu pytanie w imieniu gości którzy lubią kawę z knajp - jak to im zrobić w domu?
Moim zdaniem w knajpach po prostu robią mało kawy, dużo mleka i cukru, ale jako że mi to niezbyt smakuje to trudno mi eksperymentować i porównywać ze "starbaksami".
Jakieś porady jak to zrobić?
Bo ja podłączam do ekspresu kartonik z mlekiem 2% prosto z lodówki, naciskam "capuccino" albo inne "latte" no i coś się robi, ale w "starbuniu" lepsze. Więcej cukru? Sypać do pustej filiżanki, do pełnej? Po porcji kawy, przed mlekiem? Przyprawy? Inne mleko? Nie z lodówki? Inne ziarna, inaczej mielone, inna temperatura (ekspres ma ustawienie "temperatura napoju")?
@hellfirehe Nie, to nie cukier. W mleku liczy się ilość białka. Musiał byś dokładnie określić co ci nie pasuje. Może ekspres za słabo spienia mleko, wtedy smak jest jak czarna z mlekiem, a nie latte?
@Kulek1981: to jeszcze ja poproszę o "powróżenie z fusów" ;)
Wypadają w całości, są suche (mimo że na zdjęciu wyglądają na mokre), ale łapiąc w palce się rozwalają (ta reszta to poprzedni, który się rozwalił jak go chciałem wyciągnąć).
@Kulek1981: no i w ogóle to jaka jest strategia ustawiania grubości mielenia, bo zrobiłem eksperyment i ustawiłem najgrubiej - no to faktycznie błoto wpadło do pojemnika. Ustawiłem najdrobniej, no to wypadło podobnie jak średnio (to co na zdjęciach).
Pompka wyraźnie przysiada jak buduje ciśnienie, ale odgłos jest bardzo podobny bez względu jak grubo mielę.
@hellfirehe Na zdjęciu to jeszcze trochę jakby za grubo mielone, chociaż trochę zapomniałem, jakie zacne pastylki saeco robi. A samo tłoczenie to tak na luzaku robi, czy ma jaki problem?
A samo tłoczenie to tak na luzaku robi, czy ma jaki problem?
@Kulek1981: Ja nie wiem czy on ma problem - pompa chodzi, kawa leci. Nie spada jej jakoś mocno prędkość jak zbuduje ciśnienie, ale odgłos wydaje podobny i ma podobną częstotliwość pracy bez względu na stopień mielenia - myślę więc że daje radę.
Ogólnie są jakieś przeciwskazania żeby ustawić mielenie na minimum jeśli pompa daje radę? Młynek ceramiczny.
@hellfirehe Pompy typu ulka są dosyć ciekawym wynalazkiem, bo nie pompuje w nich prąd bezpośrednio, a sprężyna, którą prądem się kompresuje. Jeżeli ustawił byś na pył, woda się zatrzyma, pompka ucichnie, ale wiele się nie wydarzy. Spokojnie możesz bawić się pokrętłem grubości. Ja u siebie w krupsie, by ustawić obecne mielenie, przestawiałem pierścień na młynku, bo fabryczne ustawienia były o wiele za grube. W pewnym momencie doprowadziłem do takiej prędkości, że
Mam ekspres - jakieś Saeco, ze spieniaczem mleka i trybami na dolewanie mleka spienionego, albo niespienionego.
No i on poza robieniem kawy, ma programy na Capuccino, Latte i różne inne cuda, z których w sumie nie korzystam (bo ja czarną, espresso, ewentualnie trochę mleka które dolewam z kartonika).
Tyle że wychodzi to inaczej niż to co podają w knajpach za 20zł ;)
No i tu pytanie w imieniu gości którzy lubią kawę z knajp - jak to im zrobić w domu?
Moim zdaniem w knajpach po prostu robią mało kawy, dużo mleka i cukru, ale jako że mi to niezbyt smakuje to trudno mi eksperymentować i porównywać ze "starbaksami".
Jakieś porady jak to zrobić?
Bo ja podłączam do ekspresu kartonik z mlekiem 2% prosto z lodówki, naciskam "capuccino" albo inne "latte" no i coś się robi, ale w "starbuniu" lepsze.
Więcej cukru? Sypać do pustej filiżanki, do pełnej? Po porcji kawy, przed mlekiem?
Przyprawy?
Inne mleko? Nie z lodówki?
Inne ziarna, inaczej mielone, inna temperatura (ekspres ma ustawienie "temperatura napoju")?
#kawa
Musiał byś dokładnie określić co ci nie pasuje. Może ekspres za słabo spienia mleko, wtedy smak jest jak czarna z mlekiem, a nie latte?
Wypadają w całości, są suche (mimo że na zdjęciu wyglądają na mokre), ale łapiąc w palce się rozwalają (ta reszta to poprzedni, który się rozwalił jak go chciałem wyciągnąć).
źródło: image
Pobierzźródło: image
PobierzPompka wyraźnie przysiada jak buduje ciśnienie, ale odgłos jest bardzo podobny bez względu jak grubo mielę.
A samo tłoczenie to tak na luzaku robi, czy ma jaki problem?
@Kulek1981: Ja nie wiem czy on ma problem - pompa chodzi, kawa leci.
Nie spada jej jakoś mocno prędkość jak zbuduje ciśnienie, ale odgłos wydaje podobny i ma podobną częstotliwość pracy bez względu na stopień mielenia - myślę więc że daje radę.
Ogólnie są jakieś przeciwskazania żeby ustawić mielenie na minimum jeśli pompa daje radę?
Młynek ceramiczny.
Jeżeli ustawił byś na pył, woda się zatrzyma, pompka ucichnie, ale wiele się nie wydarzy. Spokojnie możesz bawić się pokrętłem grubości.
Ja u siebie w krupsie, by ustawić obecne mielenie, przestawiałem pierścień na młynku, bo fabryczne ustawienia były o wiele za grube. W pewnym momencie doprowadziłem do takiej prędkości, że
@Kulek1981: Ale rozumiem że im drobniej tym lepiej?
Bo ustawiłem na minimum i kawa nadal leci.
Rozbierać młynek i poprawiać? :)