Ja tylko chcę powiedzieć że pomimo iż sam nie lubię tagu przegryw (ale to z innych powodów) to zauważyłem jak bardzo ludzie pałają nienawiścią do osób z problemami, słabych, schorowanych, w ciężkim okresie w życiu, zwłaszcza mężczyzn. Jestem pewny że użyszkodnik dla atencji sobie wszedł na tag, zrobił screena pierwszego lepszego postu który nie jest trollem (a o to ciężko w sumie) i wstawił ku uciesze ludu, i tak jak ja patrzę i nie wiem co jest nie tak z tym postem, po prostu jakiś typ wylewający swoje żale, tak najwidoczniej jest to grzech śmiertelny bo w komentarzach sam jad. Nie wiem czy to jest podbicia swojego ego czy strach przed tym że samemu się będzie miało problemy czy cokolwiek, ale też to przeżyłem. Jak coś mi się stało z mózgiem (nie wiem co, bo u psychologa nie byłem) i po prostu się czułem beznadziejnie, wszystkiego się zacząłem bać. Znajomi się odwrócili, a ile musiałem się nasłuchać na swój temat, ile agresji musiałem przeżyć, gróźb śmiercią a nawet jeden próbował mnie przejechać. Dlatego śmieszą mnie te komentarze, że przegryw jest toksycznym miejscem gdzie ludzie się ciągną w dół, bo ile toksyczności przeżyłem od "normalnych" ludzi zdecydowanie przewyższa to co jest na tym troll tagu. Zresztą widać że Ci ludzie robią to specjalnie żeby się poznęcać nad innymi, bo czego można się spodziewać na tagu przegryw? Fizyki kwantowej? To tak jakbyś wszedł na tag rowery i się pluł że nie gadają o deskorolkach. Dlatego ja tak tylko powiem: jeżeli jesteś mężczyzną i masz jakieś problemy społeczne/psychiczne to over. Nikt Ci nie pomoże, bo "normiki" Cię oplują a przegrywy Cię strollują. Musisz żyć dalej z nadzieją że znajdzie się magicznie remedium na Twoje s----------e. Mi pomogły stymulanty i a-----l, teraz jestem myślę normalny i mam pewność siebie, życie się jakoś ułożyło, poznałem nowych fajnych znajomych, skończyłem studia, znalazłem pracę. Stałem się produktywnym członkiem euro-kołchozu i mogę dalej robić odważnie na patologię i imigrantów. Życzę tego samego każdemu kto ma jakiekolwiek problemy społecznie nieakceptowalne #zalesie
@MichalCoSieWPorySkichal bo często bywalcy tego tagu robią na nim płaku płaku a później okazują się toksycznymi incelami atakującymi szczęśliwszych od nich ludzi za bycie normalnymi albo za próbę motywowania ich.
Przegrywy nie szukają rozwiązania tylko wzajemnego współczucia żeby sobie tkwić solidarnie w gównie.
@MichalCoSieWPorySkichal: stary ale czemu wskaźnik wiadomo czego jest taki a nie inny? bo presja społeczna w kierunku faceta jest ogromna, jedni się adaptują, inni pękają i sprawdzają odległość pomiędzy dachem i chodnikiem
@ShineLow: No właśnie to są te trolle o których mówię. Część fajnych ludzi tam siedzi, którzy mieszają się z trollami i potem się każdego ocenia pod ich pryzmat
Nie wiem czy to jest podbicia swojego ego czy strach przed tym że samemu się będzie miało problemy czy cokolwiek, ale też to przeżyłem. Jak coś mi się stało z mózgiem (nie wiem co, bo u psychologa nie byłem) i po prostu się czułem beznadziejnie, wszystkiego się zacząłem bać. Znajomi się odwrócili, a ile musiałem się nasłuchać na swój temat, ile agresji musiałem przeżyć, gróźb śmiercią a nawet jeden próbował mnie przejechać. Dlatego śmieszą mnie te komentarze, że przegryw jest toksycznym miejscem gdzie ludzie się ciągną w dół, bo ile toksyczności przeżyłem od "normalnych" ludzi zdecydowanie przewyższa to co jest na tym troll tagu.
Zresztą widać że Ci ludzie robią to specjalnie żeby się poznęcać nad innymi, bo czego można się spodziewać na tagu przegryw? Fizyki kwantowej? To tak jakbyś wszedł na tag rowery i się pluł że nie gadają o deskorolkach.
Dlatego ja tak tylko powiem: jeżeli jesteś mężczyzną i masz jakieś problemy społeczne/psychiczne to over. Nikt Ci nie pomoże, bo "normiki" Cię oplują a przegrywy Cię strollują. Musisz żyć dalej z nadzieją że znajdzie się magicznie remedium na Twoje s----------e. Mi pomogły stymulanty i a-----l, teraz jestem myślę normalny i mam pewność siebie, życie się jakoś ułożyło, poznałem nowych fajnych znajomych, skończyłem studia, znalazłem pracę. Stałem się produktywnym członkiem euro-kołchozu i mogę dalej robić odważnie na patologię i imigrantów. Życzę tego samego każdemu kto ma jakiekolwiek problemy społecznie nieakceptowalne
#zalesie
źródło: lelel
PobierzPrzegrywy nie szukają rozwiązania tylko wzajemnego współczucia żeby sobie tkwić solidarnie w gównie.
Nie no mordo, tak trzymać. Pozdro
W dawce leczniczej ( ͡° ͜ʖ ͡°). I mówię serio