Chciałbym wydać na pierwszy motocykl 15tys złotych.
13 na moto, 2 na odzież.
Motocykl jeździłby głównie trasami ekspresowymi, lub drogami krajowymi (w sumie trasy Wrocław - Łódź, Wrocław - Warszawa, Wrocław - Piotrków, Wrocław - Praga, Wrocław - Ratysbona, Wrocław - Monachium)
Moje doświadczenie na motocyklu jest praktycznie żadne, tyle co na kursie. Doświadczenie samochodem to ok 100tys w 3 lata, głównie na takich trasach jak wyżej.
Mam 180cm wzrostu, waga ok 75kg.
Co do motocykla mam trzy wymagania:
1. Żebym nie musiał zmieniać motocykla za rok, dwa - wolałbym kupić już odrazu 500 a nie 250, za rok 400 a za dwa 500.
2. Nie znam profesjonalnej nomenklatury, więc patrz zalacznik
3. Preferowałbym sportowy, nie turystyka
Mnie osobiście najbardziej się R6 podoba, znam jednak opinie że na pierwszy motocykl się nie nadaje.
@mamo_jestem_w_internetach: tak ja powiedział @KurtMeyer: VFR też jest bardzo fajny, pomyśl jeszcze nad Suzuki SV650 albo V-Stromem (ale to już typowy turystyk :P)
@mamo_jestem_w_internetach: vfr 800 ma imo za dużą moc i wagę jak na 1 moto. Sv650 też odrzuc bo jest za małe i niewygodne na długie trasy. Mozesz pomyśleć nad fz6
Od siebie dodam, że żadna pojemność i moc nie jest straszna na początek, jeśli ma się rozwagę. Oczywiście szukając analogii np. w nartach gdy chcesz się uczyć jazdy nie kupujesz od razu zawodniczych nart ale jak je masz to nie znaczy, że się nie nauczysz.
Ja od siebie polecam Yamahę Thundercat, a jeśłi trafił byś dobrą okazję
@BadNews: @mamo_jestem_w_internetach: Zgadzam się z @BadNews kumpel na pierwszy motocykl kupił VFR 750, a ja Horneta 600, jeżdżę 4 sezon. Więc raczej większe pojemności. Rozwaga i jeszcze raz rozwaga, to jest klucz do jazdy motocyklem. A i nie żałuj na ubranie i kask
@mamo_jestem_w_internetach: kup Honde Transalp. 50 koni, bardzo uniwersalna, wygodna pozycja, niezawodna. Ale po co ja piszę skoro i tak nie posłuchasz..
@mamo_jestem_w_internetach: A ja powiem tak: nie spinaj się na kupienie idealnego motocykla za pierwszym razem. Na pierwszy sezon kupiłem motocykl, w mojej ówczesnej opinii, na lata (o ja głupi). Po 2 miesiącach wiedziałem, że chcę go zmienić. Po pierwszym sezonie go sprzedałem (udało się w dobrej cenie w stosunku do zakupu, bo motocykl popularny i stabilny cenowo) i kupiłem drugą maszynę, na której nawijam czwarty sezon. Moja rada brzmi więc: kup
Co do ER6-6F to moim zdaniem wygladaja ladnie od rocznika 2012 a co za tym idzie sa dosyc drogie (~20k)
yamaha FZ6 jak najbardziej, w 2007r przeszla 'lifting' i byly dostepne 2 modele - FZ6 S2 oraz FZ6, FZ6 miala ograniczona moc do 78KM (to moze byc plus w twoim przypadku) oraz ominela ja pare modernizacji z S2. Wersji ograniczonych ze swieca szukac, wiec chyba i tak zostaje FZ6 S2.
@mamo_jestem_w_internetach: odpuściłbym sobie XJ6 bo jest mało dynamiczna, reszta wymienionych jest całkiem spoko ;) Najbardziej mi się podoba jednak ER-6F :P
@mamo_jestem_w_internetach: Nie jeździłem żadnym z nich, ale o FZ6 słyszałem dużo dobrego od mojego instruktora na nauce jazdy, oczywiście w kontekście pierwszego motocykla.
13 na moto, 2 na odzież.
Motocykl jeździłby głównie trasami ekspresowymi, lub drogami krajowymi (w sumie trasy Wrocław - Łódź, Wrocław - Warszawa, Wrocław - Piotrków, Wrocław - Praga, Wrocław - Ratysbona, Wrocław - Monachium)
Moje doświadczenie na motocyklu jest praktycznie żadne, tyle co na kursie. Doświadczenie samochodem to ok 100tys w 3 lata, głównie na takich trasach jak wyżej.
Mam 180cm wzrostu, waga ok 75kg.
Co do motocykla mam trzy wymagania:
1. Żebym nie musiał zmieniać motocykla za rok, dwa - wolałbym kupić już odrazu 500 a nie 250, za rok 400 a za dwa 500.
2. Nie znam profesjonalnej nomenklatury, więc patrz zalacznik
3. Preferowałbym sportowy, nie turystyka
Mnie osobiście najbardziej się R6 podoba, znam jednak opinie że na pierwszy motocykl się nie nadaje.
#motocykle #motocykl #yamaha #pytaniedoeksperta
źródło: comment_D1saZMGdrcgiGdkJLWYWfcJU14YLy3eV.jpg
PobierzOd siebie dodam, że żadna pojemność i moc nie jest straszna na początek, jeśli ma się rozwagę. Oczywiście szukając analogii np. w nartach gdy chcesz się uczyć jazdy nie kupujesz od razu zawodniczych nart ale jak je masz to nie znaczy, że się nie nauczysz.
Ja od siebie polecam Yamahę Thundercat, a jeśłi trafił byś dobrą okazję
Tak sobie wasze opinie i z scigacz.pl porównałem i zrobiłem listę 4 moto które odpowiadają (wizualnie + opinie + ceny)
Kawasaki ER-6F
Yamaha FZ6
Honda CBR-600 F4i (gdzieniegdzie polecane jako pierwsze moto, tutaj odradzane)
Yamaha XJ6 (mało tego na otomoto, za mało wręcz)
W sumie pierwsze
Co do ER6-6F to moim zdaniem wygladaja ladnie od rocznika 2012 a co za tym idzie sa dosyc drogie (~20k)
yamaha FZ6 jak najbardziej, w 2007r przeszla 'lifting' i byly dostepne 2 modele - FZ6 S2 oraz FZ6, FZ6 miala ograniczona moc do 78KM (to moze byc plus w twoim przypadku) oraz ominela ja pare modernizacji z S2. Wersji ograniczonych ze swieca szukac, wiec chyba i tak zostaje FZ6 S2.