Wpis z mikrobloga

@merti: Hurr #!$%@? kapitaliści zarabiajo na mnie, jak tak moze byc ze nie ma nic za darmo na tym świecie, nawet wirtualnego miejsca gdzie przetrzymuję swoje dane, zdjęcia i rozmowy ze znajomymi, to niemoralne że ktoś na tym zarabia durr

  • Odpowiedz
@merti: Jeśli korzystasz z fejsa to automatycznie zgadzasz się na regulamin, nie widzę w tym nic dziwnego że robią to, na co się zgodziłeś używając ich usług. Idąc tą logiką wydawcy książek mają nie zarabiać na zmarłych autorach publikując ich dzieła, które wcześniej ten autor u nich drukował?
  • Odpowiedz
@bamboszki: Musza se wpisać do komurki na 2045 przypomnienie o skasowaniu profilu, fejs padnie :P

@Franek666: tyle tylko że w książkach nie zamieszczali swoich sweetfotek i komentarzy dnia jak to się spuszczali wiec porównanie chybione...
  • Odpowiedz
@merti: nie chybione. To co tam zamieściłeś to twoje dzieło, nikt cię do tego nie przymuszał. Wszystko leży na ich serwerach i tylko osoba mająca login i hasło może robić z kontem co tylko się chce. To nie jest działalność charytatywna ani jakaś strona fundowana publicznie żeby ktokolwiek poza prywatnym właścicielem FB miał do niej prawo
  • Odpowiedz
@Franek666: no zobacz teraz taki scenariusz, po zgłoszeniu do fejsa przez rodzinę że zmarłeś konto dostaje status In memorial czy jakoś tak, znajomi mogą dalej wpisywać się pod twoimi wypocinami ale rodzina, mimo posiadania loginu i hasła nie może się zalogować bo ma zablokowany dostęp i w tym momencie ktoś wyciera sobie dupę twoimi wpisami i zdjęciami, a rodzina musi cierpieć nim fejs zareaguje...
  • Odpowiedz
@merti: To zamiast rodzina zgłaszać do fb że właściciel nie żyje, a majac login i hasło może usunąć profil bez żadnej szopki. A jeśli ktoś cię obraża to przecież istnieje funkcja raportowania komentarzy
  • Odpowiedz