[piotrek39]

apropos tego postu: https://wykop.pl/wpis/79505867/musi-byc-wysoki-dobrze-zbudowany-duzo-zarabiac-mie

Jak tak czytam Wykop i tag #przegryw, to czuję się jakbym słuchał skrajnej feministki - urodzili się w najgorszym możliwym miejscu, a każda możliwa rzecz stoi w ich życiu na przeszkodzie.

#p0lka? Nawet na nich nie spojrzy, bo nie mają idealnej linii włosów i 190 cm, ale ta sama p0lka to również najbardziej rozwiązły rodzaj kobiety na całym świecie, który jak tylko widzi przygrubego i niskiego hindusa czy murzyna to pada mu do kolan. Każda inna biała kobieta gardzi ciemniejszymi, ale p0lka tylko o tym marzy, każda. Dosłownie jakby świat był zaprogramowany przeciw temu biednemu przegrywowi - mógłby mieć wszystko, nawet ze swoim żałosnym wyglądem, gdyby tylko był obcokrajowcem z ciemniejszym kolorem skóry. Azjatka, latynoska, a nawet murzynka? WSZYSTKIE są lepsze. Jedna rodzinna i czekająca na przegrywa w kuchni i łóżku, a druga demon seksu. Czemu jednak przegryw nie chce wyjść z Matrixa, wyjechać do Azji i żyć pełnią szczęścia? Nie dlatego, że jest upośledzony społecznie, ale napewno dlatego, że urodził się z gorszą linią żuchwy i nie wpuściliby go do samolotu, więc musi ulec wielkosci, a w zasadzie mniejszości przygrubego hindusa, który zabiera mu p0lki sprzed nosa.

i dokładnie tak samo jest z feministkami - wszystko stoi im na przeszkodzie. Wcale nie miałyby ulgowych kart w każdej możliwej pracy zdominowanej przez mężczyzn. Nie, całe ich życie jest opresją, bo większość managerów spółek to mężczyźni, więc na pewno są dyskryminowane.

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski

[GatewayFocus21]

@piotrek39:

[lvbie_placki]

@piotrek39: ok

[JanNaj358]

@piotrek39:

[ikimrdbeietocytynal]

@piotrek39: niezły z ciebie mizogin że najeżdżasz na ruch feministyczny walączy z opresyjnym patriarchatem

[piotrek39]

@ikimrdbeietocytynal: słowo klucz - skrajne. One walczą to z czym walczą incele - z całym światem.

[irenicus30]

@piotrek39: mlody 20 letni chlopak po prostu nie ma pieniedzy na taki wyjazd do azji

[debi5s]

@piotrek39: nie mam na to pieniędzy i kiepsko z angielskim. z resztą gdzie bym tam pracował

[piotrek39]

@irenicus30: @debi5s ja wyjechałem uczyć angielskiego do Wietnamu jak mialem 21 lat i wszystko za własne pieniądze, wiec p---------e

[debi5s]

@piotrek39: o jeju, w takim razie jesteś utalentowany, albo ja nie jestem utalentowany i tyle. ja nawet mam problemy z mówieniem po polsku przez zespół aspergera...

[piotrek39]

@debi5s: w Wietnamie masz robić za biała małpę, a nie profesjonalnego nauczyciela. Poziom angielskiego na przedszkole na pewno znasz.

[debi5s]

@piotrek39: myślę że dukanie po angielsku i bycie białym nie wystarczy by myśleć o jakiejkolwiek stabilności

[piotrek39]

@debi5s: zaskoczylbys sie. Z reszta co ci szkodzi, jedz, sprobuj, najwyżej wrócisz. Bilety za grosze mozna dorwac.

[debi5s]

@piotrek39: to o czym ty mówisz to może jest metoda na spedzenie tam kilka miesięcy na zabawie i przelotnych romansach. ja chcę mieć żonę i dom i wiem że do tego nie wystarczy dukanie po angielsku i posiadanie białej skóry, bo nie jestem imbecylem zeby wierzyć w takie rzeczy. no chyba że chcesz skończyć jak menel utrzymujący się z jakiegoś kanału na youtube typu "polak w azji". tutaj mam większe

[piotrek39]

@debi5s: zeby miec zone, dom i stabilnosc to najpierw potrzebujesz doswiadczenia zyciowego, ktore da ci wiecej pewnosci siebie, a angielski to bare minimum (chyba, ze bedziesz glazurnikiem) zarowno do pracy, jak i zapewne do relacji, bo jak pojedziesz ze swoja kobita za granice i bedziesz sie bal odezwac do ludzi, a na dodatek nie umial po angielsku, to nigdy nie bedzie cie postrzegac jako kogokolwiek wartosciowego. Nie wyjedziesz jak "do

[debi5s]

@piotrek39:

zeby miec zone, dom i stabilnosc to najpierw potrzebujesz doswiadczenia zyciowego, ktore da ci wiecej pewnosci siebie

a pisze to dwudziesto-paro latek. bełkot na poziomie taniego kołcza. tu siedzi masa 30-40 latków którzy pewnie mają dużo doświadczenia życiowego. tylko co im po tym?

a angielski to

[piotrek39]

@debi5s: dobra, co ja sie bede. Jak bym słyszał mojego starego dlaczego dzis mamy tysiące możliwości (c--j, ze przez te możliwości konkurujemy z calym swiatem), a oni żadnych nigdy nic podczas gdy wystarczyło skonczyc jakikolwiek uniwersytet i bylby kims.
odpowiem ci tylko na ten angielski - jesli nie umiesz na tyle, żeby uczyc wymowy prostych slow w przedszkolu dzieci 4-6 lat, to znaczy ze absolutnie nie umiesz, to raz. Dwa

[debi5s]

@piotrek39:

ale na drugiej stronie szali masz swoje życie w Polsce, strach przed zyciem, dukanie angielskiego i brak kobiet. swietne życie

witamy na tagu #przegryw. czego się tu spodziewałeś? ludzi o aparycji clinta eastwooda? nie pojadę do azji na podstawie wpisu jakiegoś randoma, bo nie jestem idiotą. poza tym nie jesteś jedynym polakiem w azji, więc nie stawiaj się w roli jakiegoś wyznacznika, jak się tam żyje. podałem

[yazir]

@piotrek39: źle do tego podchodzisz, żeby im zaimponować powinieneś napisać że zesrales się na widok jakiejś kobiety, albo jak robisz zakupy w sklepie to pocisz się… i dopiero wtedy może będą to czytali, w innym wypadku wszystko co piszesz to atak na biednych #przegryw którzy w życiu mają bardziej przesrane niż dzieciaki w bombardowanym szpitalu.

[piotrek39]

@debi5s: na kolejny dowód, że to wszystko siedzi w twojej glowie i wlasnie takie eskapady sa wyjściem mentalnym z przegrywu powiem ci, że mialem przesrane życie od podstawówki do gimnazjum, a i w liceum nie bylo super. Dopiero jak sie wzialem za siebie i schudlem, zapuscilem wlosy to zaczalem lepiej wyglądać, ale pewność siebie nabralem właśnie takimi "idiotycznymi" pomyslami.
Tyle bylo z jego wielkiej eskapady? Chlop wyjechal w nieznane, pracowal