Aktywne Wpisy

sportpomnikow +675
Mirki, stało się to już jakiś czas temu, ale od wczoraj wiem już to prawie na pewno i mogę powiedzieć to jasno i otwarcie: pokonałem raka.
Wczoraj odebrałem wyniki z tomografu, żadnych nawrotów i żadnych przerzutów. Wszystko zniknęło mam nadzieję, że definitywnie.
Trzy cykle chemioterapii i 36 naświetlań przyniosło skutek. Tzw. radiochemioterapia radykalna, bo na operację już się chyba nie nadawałem. Nie chcę się rozpisywać o szczegółach. Piszę o tym dlatego,
Wczoraj odebrałem wyniki z tomografu, żadnych nawrotów i żadnych przerzutów. Wszystko zniknęło mam nadzieję, że definitywnie.
Trzy cykle chemioterapii i 36 naświetlań przyniosło skutek. Tzw. radiochemioterapia radykalna, bo na operację już się chyba nie nadawałem. Nie chcę się rozpisywać o szczegółach. Piszę o tym dlatego,
źródło: 1738322721126sm
Pobierz
Plotkova99 +9
Mam pytanie, głównie do osób które dobrze znają prawo oraz do tych osób, które miały nieprzyjemność pracować w markecie. Opiszę sytuację, po tym zadam pytanie.
Po zakończeniu pracy wjechała ochrona by sprawdzić czy ktoś czegoś nie wynosi. Chcieli sprawdzać szafki i plecaki w których przynosimy śniadanie i picie do pracy. To jeszcze uszanowałam... Choć nie wydaje mi się to prawne, jednak szafki nie są moje. Zaznaczę że podczas pracy mamy zakaz wychodzenia "na
Po zakończeniu pracy wjechała ochrona by sprawdzić czy ktoś czegoś nie wynosi. Chcieli sprawdzać szafki i plecaki w których przynosimy śniadanie i picie do pracy. To jeszcze uszanowałam... Choć nie wydaje mi się to prawne, jednak szafki nie są moje. Zaznaczę że podczas pracy mamy zakaz wychodzenia "na





- Tak
- Jakby pan tak zareagował, jakby pan się dowiedział, że Adrian poleciał sobie na produkcję Milton Keynes sam bez żony i tam podrywa jakieś dziewczyny, wymienia z nimi jakieś e-------e zdjęcia... Coś w tym stylu?
- Jeszcze raz, co co? Zamotałeś. Jeszcze raz. Widzisz ja już trochę jeździłem w Assetto Corsa, ja jestem miesiąc na wykopie. Troszeczkę wolniej wiesz, troszeczkę wolniej. Wytłumacz mi jeszcze raz tą konfiguracje.
- Jakby pan zareagował, jakby pan się dowiedział, że Adrian leci sobie sam na produkcje do Milton Keynes i podrywa tam dziewczyny, wymienia z nimi e-------e zdjęcia. (Christian nerwowo popija wodę, Kłapouchy uśmiecha się pod nosem) Później się okazuje, że jakieś tam zdjęcia na twittera czy na instagrama wymykają się...
-Słuchaj, wiem do kogo pijesz. Do mojego tutaj chyba kolegi szefa zespołu.
- Do mnie pijesz?!
#f1 #famemma