[sylwestrowyprzegryw]

#slubodpierwszegowejrzenia najwiekszy bulwers złapalam nam Boczek z Kangurzyca grali w karty i bylo pytanie co by w życiu zmienili i Boczek powiedzial ze dziecinstwo, bo go nie mial. Tutaj feelsy a Kangurzyca zamiast jakos zareagowac w stylu "nie wyobrazam sobie co przezyles", " Musialo byc Ci ciezko" czy ki czort... powiedziala ze to nie o tym mieli rozmawiac. I pozniej w setkach tlumaczy ze woli sie smiac niz gadac o problemach.

Matko co za toksyk z tej baby

[Weronisia97]

@sylwestrowyprzegryw widać że nie ruchasz

[czlowiekbutelka]

@sylwestrowyprzegryw to raczej on jest toxic, znają się 3 dni a on wyskakuje z jakimś gównem swojego życia licząc że zostanie gwiazda tvn

[roozowepolo]

@sylwestrowyprzegryw toksyk to swoją drogą, ale ona powiedziała, że ona chce mieć partnera do śmiania się a nie poważnych rozmów. niedojrzała stara panna

[sylwestrowyprzegryw]

@Weronisia97: xD

[sylwestrowyprzegryw]

@czlowiekbutelka: przeciez nie bylo tak ze sie na slubie przedstawil "Czesc nazywam sie Boczek a oto moj bagaz zyciowy". To nie jest gimbaza, zeby kilka dni gadac o pogodzie, muzyce czy dupie marynie. Mają karty do gry, gdzie odpowiedzi pomogą im sie bardziej poznac. To nie jest instagram zeby tylko dobre rzeczy wspominac

[lukas288]

@czlowiekbutelka: na razie ani razu nie zagrał ta kartą. Chyba po prostu ulało mu się z tego co trzyma w środku albo próbował sprawdzić jej reakcje.
Kangurzyca wywalone, brakowało by rzuciła "pij nie pier**l.
Taki Red flag, że masakra. Można argumentować, że nie podoba jej się, ale żadnego ludzkiego odruchu

[czlowiekbutelka]

@lukas288: weź chłopie, 3 dni się znają, są na wakacjach, to nie są warunki do pitolenia o dzieciństwie. Na wakacjach sie bawimy, później dramy.