[Aten7385]

Mam iphone 14 i wykasowałem 30 GB zdjęć poprzez eksplorator plików na Windowsie. Wyjechałem po 2 dniach za granicę i bum - iphone twierdzi, że nie ma wolnego miejsca na dysku ( ͡° ʖ̯ ͡°) Z poziomu iphona faktycznie wygląda jakby dysk był zajęty, ale tych wcześniej usuniętych zdjęć też nie ma. Sprawdzałem w ostatnio usuniętych zdjęciach i były tam tylko 4 fotki. Macie pomysł dlaczego mogło się tak stać i jak to ogarnąć aby odzyskać to miejsce? Nie mam kompa na wyjeździe więc mogę operować tyko z telefonu.

#ios #iphone #apple

[sm_m]

@Aten7385: A co zajmuje to miejsce według iPhona?

[Aten7385]

@sm_m: Ze 125 GB zajętych to 100GB zdjęcia, kilka GB aplikacje po ok 10 GB iOS i dane systemowe.

[sm_m]

@sm_m: Hmm, a nie nagrałeś jakichś filmów w międzyczasie? filmy mogą szybko 30 GB zająć.

[Aten7385]

@sm_m: Nie, żaden taki długi film nie został nagrany. Może jest to faktycznie coś głupiego, ale miałem niedługo po zakupie jakiś błąd gdzie miejsce na pewno powinno być a iphone stwierdzał, że już go nie ma i stąd moja nieufność co do tego urządzenia. Choć wtedy miejsce zajmowały dane systemowe a nie zdjęcia.

[sm_m]

@Aten7385: Można niechcący zacząć nagrywanie filmu zamiast cyknąć fotkę i potem odłożyć telefon, który dalej nagrywa. No różne sytuacje mogą się wydarzyć. Ciężko ocenić jak się nie ma dostępu do telefonu. Niech osoba z telefonem zerknie sobie na same filmy w telefonie (w zdjęciach jest zakładka z filmami).

[markar17]

@Aten7385: Może te skasowane zdjęcia wylądowały w jakimś koszu. Nie wiem, nie mam Iphone.

[johny-kowalski]

@Aten7385 a sprawdziłeś kosz? Nie wiem gdzie usuwa te pliki windows ale i tak bym sprawdził

[Szynk44]

@Aten7385 pozostaje Ci kupić iCloud i zająć się tematem po powrocie