Wpis z mikrobloga

@Wakabajashii: zależy czego oczekujesz - ale np. jesli chcesz kliknąć i gotowe (automat), to jestem zdania, że tańszy aparat zrobi gorsze zdjęcie niż pixel, czy iphone gdzie uczenie maszynowe zdziała cuda, ale jak już chcesz się pobawić to nawet tani aparat ma więcej możliwości niż w/w telefony. Ale za 5k już raczej znajdziesz coś rozsądnego
  • Odpowiedz
@Wakabajashii: aa to jak chce się nauczyć i pobawić, to o telefonie zapomnij - to nie ten sam "feeling". Nie podpowiem Ci, bo nie jestem za bardzo w temacie i lubię rzucać ogólnikami, ale pamiętaj że aparat do 30% sukcesu, dobry obiektyw jest ważniejszy
  • Odpowiedz
  • 0
@Wakabajashii: to zostaje coś w tym stylu:
https://www.cyfrowe.pl/aparat-cyfrowy-sony-a6400-i-18-135-mm-f-35-56-ilce-6400m-p.html
https://www.cyfrowe.pl/aparat-cyfrowy-sony-zv-e10-i-18-105-mm-f-4-p.html

Ja bym na początek dorzucił też jakiegoś taniego jasnego chińczyka, coś w tym stylu:
https://www.interfoto.eu/?page=subprodukty&cat=696533&id=378
żeby poznać rzeczywiście możliwości większej niż w telefonie matrycy i jasnej optyki.
  • Odpowiedz
  • 0
Hej, polecicie jakiś mały aparat w kwocie do 5k? Czy jest to wystarczający budżet na aparat który zrobi lepsze fotki od flagowych smartfonów?


@Wakabajashii: Sony A6400
  • Odpowiedz
@kuraku: jak do fotografii to ZV średnio się nadaje - nie ma wizjera.

@Wakabajashii Obecnie mam A6400 + 18-105 i złego słowa o nim nie powiem. Uniwersalny i w miarę lekki zestaw (w porównaniu do pełnej klatki). Robiłem też zdjęcia 18-135 i na początek też będzie spoko. Jak żona nauczy się podstaw, to pewnie zacznie myśleć o jakiejś jasnej stałce. Ceny obiektywów APS-C są dużo niższe niż na pełną
  • Odpowiedz
  • 1
@rosomak94: większość zdjęć robię przez ekranik, ale to też zależy co kto foci, dlatego nie potraktowałem tego jako dyskwalifikującą wadę
  • Odpowiedz