Wpis z mikrobloga

Dzień jedynie o kawie, 12 000 kroków zrobione, winogrona zebrane i zawekowane na zimę, maliny pozbierane, zamrożone i zgrzane w zgrzewarce na zimę, ciasto na chleb na zakwasie zrobione i rośnie, pesto na mieszance orzechów zrobione i czeka na śnaidanie w lodówce. Mam wrażenie, że o czymś jeszcze zapomniałem, co miałem zrobić. Tak czy siak, nie mogę już doczekać się śniadania.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@blablalbla: Najpierw zbieram kiście z krzaka, następnie robię selekcję kulek (bo wiele jest pokąsanych przez osy) do słoików, by wybrać te całe, dalej zalewam gorącą wodą z odrobiną cukru (około 2 łyżki cukru na litr) i wekuję w piekarniku, by się spasteryzowały. Na zimę jest i sok do picia i owoce winogron np. do deserów typu budyń czy kasza manna lub tak do zjedzenia, a zimą najbardziej tęskni się za
  • Odpowiedz