Wrzucam zakazany #suchar, który moderacja kasuje (ale teraz mam nadzieję, że śpi)
Sytuacja w mlecznym barze:
- Będzie pan jadł tą zupę? - pyta jeden z klientów baru innego gościa przy sąsiednim stoliku - bo siedzi pan już 30 minut a zupa stygnie.
- A proszę niech się pan częstuje.
Gościu zadowolony, pełna miska zupy, je aż mu się uszy trzęsą. Je, je nagle przy końcu patrzy a na dnie miski leży grzebień. Facet nie wytrzymał i zwymiotował całą zupę do miski. Na to gość przy stoliku obok:
Sytuacja w mlecznym barze:
- Będzie pan jadł tą zupę? - pyta jeden z klientów baru innego gościa przy sąsiednim stoliku - bo siedzi pan już 30 minut a zupa stygnie.
- A proszę niech się pan częstuje.
Gościu zadowolony, pełna miska zupy, je aż mu się uszy trzęsą. Je, je nagle przy końcu patrzy a na dnie miski leży grzebień. Facet nie wytrzymał i zwymiotował całą zupę do miski. Na to gość przy stoliku obok:
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:RfZ5te4EV9gJ:www.wykop.pl/wpis/7626020/suchar-sytuacja-w-mlecznym-barze-bedzie-pan-jadl-t/+&cd=1&hl=pl&ct=clnk≷=pl